Jacek Sasin pokieruje nowym projektem rządu. Premier Mateusz Morawiecki podpisanymi w nocy decyzjami zobowiązał spółki Skarbu Państwa do kolejnych obowiązków w przeciwdziałaniu pandemii COVID-19. Zadania zlecono m.in. Orlenowi, Lotosowi, KGHM i PKO BP są dość nietypowe.
Trudno bowiem wyobrazić sobie bank budujący szpital tymczasowy. A tym właśnie zająć ma się z polecenia premiera wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin – podaje Onet.pl.
Aż 6 decyzji Morawieckiego traktuje o budowie kolejnych szpitali tymczasowych, które łącznie mają liczyć ponad 3 tys. łóżek. Działaniami w tym zakresie mają zająć się spółki publiczne, ale także te z większościowym udziałem państwa. Szpitale powstaną zaś m.in. w Płocku i Ostrołęce, a także na Pomorzu, Śląsku i w Małopolsce – zapowiada szef KPRM Michał Dworczyk..
"To jest kolejna pula. Za szpitale tymczasowe budowane w województwach odpowiedzialni są wojewodowie - poza tym pierwszym szpitalem (na stadionie PGE Narodowy - red.), który był pilotażem, z którego powstała instrukcja budowy szpitali tymczasowych, którą każdy wojewoda otrzymał" - zaznaczył Dworczyk w Sygnałach Dnia w Programie 1 Polskiego Radia.
W programie "Tłit" w WP dodał zaś, że chodzi o spółki takie jak Orlen, Lotos, KGHM czy PKO BP. Powodem decyzji ma być m.in. coraz poważniejszy problem z miejscami w szpitalach w dużych aglomeracjach. Placówki mają działać już za kilka tygodni.
O nowych obowiązkach wypowiedział się także sam wicepremier Sasin:
Pierwszy szpital tymczasowy na Stadionie Narodowym uruchomiono w czwartek. Na razie dostępnych jest ok. 300 łóżek, ale docelowo placówka ma dysponować 1200 miejscami OIOM.
Gospodarcze zasługi Sasina
Jak pisaliśmy w INNPoland.pl, mimo wątpliwych decyzji które doprowadziły do zmarnowania niemal 70 mln zł na wybory, które się nie odbyły, został laureatem nagrody ekonomicznej Polskiego Kompasu. Jury doceniło go za... odważne i bezkompromisowe decyzje.
To wyróżnienia przyznawane przez wydawnictwo Fratria, które stoi m.in. za serwisami wPolityce.pl czy wGospodarce.pl. Przyznawane są "osobom i firmom, które w sposób szczególny przyczyniły się do rozwoju gospodarczego Polski", a wśród partnerów nagrody znajdziemy przede wszystkim spółki skarbu państwa. Dziwnym trafem tegorocznym laureatem został szef tych ostatnich.