– Musimy to jasno postawić, że jeżeli ten mechanizm zostanie wprowadzony, a później czysto uznaniowo będzie sprawdzana praworządność w poszczególnych krajach, to nie będziemy płacić składek do wspólnego budżetu, bo nie będzie to dla nas miało żadnego sensu – skwitował Złotowski.
UE gorsza od ZSRR
To niejedyna wypowiedź w tym tonie wśród polityków obozu władzy. Ostatnio na temat praworządności i funduszy UE wypowiedział się również prezes PiS, Jarosław Kaczyński, który stwierdził, że „nie da się terroryzować pieniędzmi” i w razie wejścia mechanizmu zapowiedział
zawetowanie całego funduszu odbudowy.