
27,7 miliarda dolarów. Tyle kosztował Slack. To wisienka na torcie na podsumowanie dobrego roku. Używany głównie w biznesie i handlu komunikator zanotował znaczące wzrosty z uwagi na przejście wielu firm na zdalne zarządzanie pracownikami. Nowy właściciel - Salesforce - chce rzucić wyzwanie Microsoftowi i jego Teams’owi.
REKLAMA
Slack jest wykorzystywany w firmach technologicznych, medialnych i wśród sprzedawców detalicznych - m.in. w Amazonie, IBM czy TD Ameritrade.
Jak czytamy w Wnp.pl, w ostatnim raporcie kwartalnym firma odnotowała ponad 130 tys. płatnych klientów, co stanowi 30 proc. wzrostu rok do roku. Przejęcie przez Salesforce, może znacznie nakręcić zainteresowanie - 90 proc. obecnych klientów korporacyjnych Slacka to również klienci Salesforce.
Salesforce to amerykańska firma znana ze swojego systemu CRM — zarządzania relacjami z klientami. Obecnie jest to jeden z najważniejszych graczy w dziedzinie cloud computingu. Zakup Slacka największe przejęcie w 21-letniej historii firmy.
Połączenie ze Slackiem ma dać użytkownikom systemu dodatkowe możliwości związanych z usprawnieniem pracy oraz kontaktu między zespołami czy pracownikami a klientami.
