Rządowe zakazy to za mało, żeby powstrzymać zdesperowanych górali. Chwilę po tym, jak zaostrzono zakaz zatrzymywania się w hotelach, w internecie zaroiło się od ofert wynajmu... miejsc parkingowych. Apartament z widokiem na Giewont dorzucany jest w gratisie.
Tegoroczny Sylwester będzie zdecydowanie inny niż wszystkie dotychczasowe: od godz. 19 do 6 rano obowiązywać będzie godzina policyjna, a hotele będą zamknięte na wszelki ruch turystyczny. Wiele osób nie zamierza jednak zrezygnować z tradycyjnego sylwestrowego wyjazdu – a właściciele górskich pensjonatów znaleźli sposób na ominięcie rządowych zakazów.
Jak podaje serwis finanse.wp.pl, żyjący przede wszystkim z turystyki właściciele górskich hoteli i pensjonatów nie składają broni. Już po konferencji ministra zdrowia Adama Niedzielskiego w sieci pojawiły się ogłoszenia z ofertą wynajęcia wyjątkowo drogich miejsc parkingowych.
"Nie wynajmujemy apartamentów" – zaznaczają właściciele. Ale tuż po tą deklaracją znajduje się dopisek "Udostępniamy je za darmo".
– Mamy jeszcze jedno miejsce parkingowe, które kosztuje 2,5 tys. zł. I w ramach tego miejsca parkingowego nasi goście mogą za darmo skorzystać z apartamentu. Akurat mamy jeszcze wolny apartament nr 1 z widokiem na Giewont – usłyszała dziennikarka serwisu na recepcji jednego z kurortów hotelowych w Zakopanem.
Górale mają problem z PiS
Nowe zakazy to prawdziwy cios dla wielu przedsiębiorców związanych z turystyką zimową. Dotychczasowe obostrzenia były już i tak dla nich ciężkie. Hotele i pensjonaty nie pracowały normalnie – mogły liczyć praktycznie tylko na gości odbywających podróż służbową.
– To był czarny dzień, a nawet gwóźdź do trumny. Wczoraj domknięto wieko całej branży turystycznej. To tragiczna informacja dla miejscowości, w których można wypocząć zimą. Myślę, że ten dzień przejdzie do historii – powiedziała nam Agata Wojtowicz, prezes Tatrzańskiej Izby Gospodarczej.
Nie wierzy ona zbytnio we wsparcie dla przedsiębiorców, którym co i rusz chwali się premier.
– Przestaliśmy już wierzyć w obietnice. Dotychczasowe tarcze nie uwzględniają wielu branż. Ograniczono możliwość prowadzenia usług hotelarskich, a w tarczy branżowej nie znalazły się ani małe obiekty, ani duże hotele – mówi Agata Wojtowicz.
Nowe ograniczenia rządu – narodowa kwarantanna i godzina policyjna w Sylwestra
Obecnie obowiązujące obostrzenia miały się skończyć 28 grudnia, jednak 17 grudnia rząd ponownie zaskoczył Polaków zmianą obostrzeń.
– Od 28 grudnia do 17 stycznia wprowadzamy kwarantannę narodową. Oprócz dotychczasowych obostrzeń zamykamy hotele, również na wyjazdy służbowe, zamykamy także stoki, jak również galerie handlowe, oprócz drogerii i sklepów spożywczych – ogłosił podczas popołudniowej konferencji szef resortu zdrowia Adam Niedzielski.
Po stosunkowo niedługim otwarciu ponownie zamknięte od 28 grudnia do 17 stycznia zostaną też galerie handlowe. Wyjątkami są znajdujące się w pasażach sklepy "zapewniające zaspokojenie podstawowych potrzeb". Minister wymienił tu z nazwy sklepy spożywcze oraz drogerie.
Zamknięte pozostaną też stoki narciarskie, które nie będą mogły przyjmować klientów także w czasie ferii zimowych, czyli okresie 4-17 stycznia 2021 r.