Dziś weszła w życie Narodowa Kwarantanna, która potrwa aż do 17 stycznia 2021. Obostrzenia uderzą przede wszystkim w i tak już mocno pokiereszowaną branżę turystyczną. W weekend hotelarze i restauratorzy w Szczyrku zorganizowali dramatyczny protest.
Jak donosi Radio ZET, w niedzielne popołudnie w samym centrum Szczyrku, który w ten weekend był tłumnie odwiedzany przez turystów, na latarniach zawisnęły kukły. Powieszone za szyję, miały symbolizować restauratorów i hotelarzy. To miał być protest branży turystycznej protest przeciw rządowym obostrzeniom podczas pandemii koronawirusa.
“Kiedy uwijaliśmy się przy wieszaniu kukieł "trupów" hotelarstwa i gastronomii, koledzy taksówkarze zrobili objazd po Szczyrku, dając głośno znać swojemu niezadowoleniu klaksonami, napisami na szybach i flagami. W fotorelacji zamieszczamy również zdjęcia z dzisiejszych korków w Szczyrku, które zaczynały się w pobliskich miejscowościach, a które powinny być bardzo wymowne dla decydentów z Warszawy - czytamy w poście zamieszczonym przez Szczyrkowską Izbę Gospodarczą.
Co oznacza narodowa kwarantanna?
W ramach narodowej kwarantanny od 28 grudnia do 17 stycznia hotele zostaną całkowicie zamknięte, również na wyjazdy służbowe. Ponownie zamknięte zostaną też galerie handlowe. Wyjątkami są znajdujące się w pasażach sklepy "zapewniające zaspokojenie podstawowych potrzeb" m.in spożywcze oraz drogerie.
Zamknięte pozostaną też stoki narciarskie, które nie będą mogły przyjmować klientów także w czasie ferii zimowych, czyli okresie 4-17 stycznia 2021 r.
W związku z wprowadzeniem narodowej kwarantanny rząd zdecydował też o powrocie obowiązku przechodzenia 10-dniowej kwarantanny dla przyjeżdżających do Polski transportem zorganizowanym.