
Ogromny szok musieli przeżyć pracownicy sklepu spożywczego w kanadyjskiej Kelownie. W niepozornej dostawie bananów z Kolumbii znaleźli kilkanaście cegieł z podejrzanym białym proszkiem. Jak się okazało, w ich ręce trafiła kokaina.
REKLAMA
Jak donosi gazeta "Vernon Morning Star", kanadyjska policja zakończyła właśnie śledztwo w sprawie niecodziennych znalezisk. Tego samego dnia w różnych supermarketach w mieście znaleziono aż 21 paczek z kokainą, z których każda ważyła ok. 1 kg.
Eksperci obliczyli, że w przesyłkach znalazło się ok. 800 tys. dawek kokainy, która miała trafić na kanadyjski rynek. Gdyby rozdysponować je pomiędzy mieszkańców Kelowny, każdy otrzymałby ok. 6 dawek.
Kokaina w polskich bananach
Co ciekawe, podobne historie przydarzają się również w Polsce. W sierpniu kokainę o wartości 5 mln zł znaleziono w Biedronce w Ostrowie Wielkopolskim.Natomiast kilka lat temu narkotyk znaleziono równocześnie w kilku sklepach sieci Stokrotka, znajdujących się na terenie aż trzech województw. Wówczas kartony z bananami przyjechały do Polski przyjechały prosto z Ekwadoru. Tylko w jednym sklepie znaleziono aż 9 kilogramów kokainy – w mieście Wyszków narkotyku było 30 kg.