– Miejsca, w których jest muzyka, w których jest duży hałas, dużo ludzi skupionych na małej przestrzeni. Gdzie jest duże prawdopodobieństwo, że wiele osób nie będzie przestrzegało podstawowych zasad. To powinno być otwarte na samym końcu – tłumaczył ekspert.
Pozew branży gastronomicznej
Jak pisaliśmy w INNPoland, Polska Izba Gospodarcza Gastronomii Polskiej zamierza pozwać Skarb Państwa. Chodzi o pozew zbiorowy, który organizacja ma zamiar złożyć w sądzie 31 marca. Przedsiębiorcy mają dość przesuwania
daty otwarcia lokali. To wszystko naraża ich na straty, a IGGP zauważa, że wiele firm nie może liczyć na pomoc.