Na popularności wśród przestępców nie traci oszustwo "na Przesyłki OLX". Pomimo tego, że wiadomo o nim już od kilku miesięcy, jego ofiarą padają kolejni użytkownicy. Poniżej tłumaczymy, jak nie dać się oszustom – i jak postępować, jeśli doszło do najgorszego.
Historia opowiedziana ostatnio przez Natalię na facebookowej grupie Babskie Marki mrozi krew w żyłach. Oszust z OLX próbował pobrać z jej konta ponad 800 złotych. Na szczęście kobieta miała włączoną weryfikację wykonywania przelewów bankowych i kradzież została zduszona w zarodku.
W jaki sposób oszuści wyłudzają pieniądze? Jak się przed nimi uchronić?
Oszustwo na OLX
Schemat internetowego oszustwa jest prosty. Przestępcy kontaktują się na komunikatorze WhatsApp w sprawie zakupu przedmiotów wystawionych na sprzedaż na OLX. Namawiają sprzedającego na skorzystanie z możliwości nadania paczki przez OLX – i przesyłają link do strony udającej popularny portal.
Fałszywa strona chce od nas podania m.in. danych karty płatniczej – po ich otrzymaniu przestępcy potrafią wyczyścić konto nawet w ciągu kilku minut.
Działanie przestępców to oczywiście phishing – czyli próba wyłudzenia poufnych danych osobowych. Oszustwo "na Przesyłki OLX" nie jest zresztą całkowitą nowością: CERT Polska ostrzegał przed nim już w listopadzie zeszłego roku.
Pomimo tego, wiele osób wciąż pada ofiarą przestępców wykorzystujących tę metodę. Regionalny portal tuolawa.pl ostrzegał niedawno, że tylko w Oławie kilkanaście ofiar zostało okradzionych na znaczą sumę pieniędzy: 1,6 tys. zł, 3 tys. zł, a nawet i więcej.
Jak rozpoznać oszustwo na OLX?
W przypadku OLX przestępcy do wyłudzania wykorzystują małą świadomość na temat nowej usługi serwisu: Przesyłki OLX, która jest w całości świadczona jest za pomocą aplikacji OLX. Sama platforma apeluje o czujność podczas kontaktów z kupującymi i sprzedającymi.
– Serwis OLX nigdy nie komunikuje się z użytkownikami przez Whatsapp. Zawsze doradzamy też naszym użytkownikom, by nie przenosili komunikacji poza naszą aplikację i nie klikali w żadne linki do płatności i nie podawali swoich danych tą drogą – mówi Paulina Rezmer z OLX.
Podkreśla przy tym, żeby uważać na podejrzanie zachowujące się osoby: – Jeśli kupujący albo sprzedający nalega na przeniesienie kontaktu poza serwis OLX, bądź usilnie dąży do wpłaty zaliczki, np. pod pretekstem rezerwacji przedmiotu, zakończmy z nim rozmowę i zgłośmy to moderatorom serwisu – tłumaczy.
Zdecydowanie należy też zachować czujność w innych przypadkach:
gdy kupujący pisze, że opłacił już przedmiot i prosi o wejście w link do rzekomego potwierdzenia Płatności OLX.
gdy kupujący poda link do strony uderzająco podobnej do serwisu OLX – nawet jeśli wydaje się ona bardzo rozbudowana.
Więcej informacji o phishingu można znaleźć na blogu OLX.
Co zrobić jeśli oszukano nas na OLX?
Co jednak zrobić jeśli czujność zawiodła i przekazaliśmy oszustom nasze dane? Przede wszystkim, należy jak najszybciej zmienić dane do logowania w bankowości elektronicznej – oraz skontaktować się z bankiem, aby sprawdzić, czy możliwe jest cofnięcie przelewu.
– Jeśli zostaliśmy oszukani, koniecznie powinniśmy zgłosić ten fakt OLX (za pomocą naszego formularza kontaktowego, oraz organom ścigania. Warto przesłać nam wszelkie posiadane informacje, takie jak ID ogłoszenia oraz numer rachunku bankowego, na który wpłaciliśmy pieniądze. OLX zawsze chętnie współpracuje z organami ścigania, dlatego wszystkie informacje dotyczące ogłoszenia i użytkownika zostaną zabezpieczone i przekazane policji na jej pisemny wniosek – radzi Paulina Rezmer.