Janusz Chabior i Jan Frycz w nowej kampanii OLX wyjaśniają, jak nie dać się nabrać internetowym oszustom.
Janusz Chabior i Jan Frycz w nowej kampanii OLX wyjaśniają, jak nie dać się nabrać internetowym oszustom. Fot. YouTube / OLX Polska
Reklama.
Janusz Chabior brał już udział w poprzedniej kampanii edukacyjnej OLX, wymierzonej w sieciowy hejt. Tym razem z kolei na celowniku znaleźli się internetowi oszuści – a do Chabiora dołączył Jan Frycz, któremu przypada rola ofiary przestępstw, takich jak m.in. kradzież danych czy wyciąganie zaliczek przy wynajmie mieszkania.
Zdarzyło się najlepszym
W pierwszym filmiku, który trafił do sieci akurat przy okazji Dnia Bezpiecznego Internetu, panowie ostrzegają przed cudowną okazją, kiedy oszuści oferują nam coś zupełnie za darmo – trzeba jedynie zapłacić za przesyłkę.
Uwaga na oszustów
Zdecydowanie nie jest to pierwszy raz kiedy serwis OLX przestrzega swoich użytkowników, aby mieli się na baczności przed działającymi na nim naciągaczami. W zeszłym roku zdecydował się przedstawić na swojej stronie internetowej schemat działania oszustów.
Czujność kupujących powinna wzbudzić m.in. wywierana przez sprzedawcę presja czasu na dokonanie wpłaty czy nagła zmiana miejsca odbioru zamówionego przedmiotu. Aby uwiarygodnić swój przekręt, oszuści często ślą kupującym skan lub zdjęcie swojego dowodu osobistego. Przesłany dokument jest nieocenzurowany i zawiera niezakryte dane osobowe. Jak ostrzegają eksperci OLX, zazwyczaj jest to dowód należący do zupełnie innej osoby. W takich przypadkach zalecają wzmożoną czujność i krytycyzm wobec wiarygodności sprzedającego.
logo