Dowództwo Garnizonu Warszawa pochwaliło się na swoim Facebooku szkoleniem, jakie w Wesołej przechodzili ochotnicy z Pułku Ochrony. Niestety dla osoby odpowiedzialnej za social media w jednostce, post nie przeszedł uwadze internetowych śmieszków. Jak widać na pierwszy rzut oka, hełmy na głowach żołnierzy przeszły ewidentny tunning w Photoshopie.
Sprawę nagłośnił profil Make Life Harder. Jak czytamy w poście, Dowództwu Garnizonu Warszawa jest najwyraźniej wstyd, że ochotnicy biegają w przestarzałym sprzęcie. “Żeby nie było widać stalowego hełmu wz.67/75 po wojskowym remoncie (...) dokleili im w fotoszopie prawdziwe hełmy kewlarowe”.
Redakcja InnPoland napisała do Dowództwa Garnizonu Warszawa z prośbą o komentarz. Zapytaliśmy m.in. o to skąd pomysł na fotomontaż i dlaczego oryginalny post został już skasowany. Poprosiliśmy również o informację z jakiego sprzętu korzystają żołnierze z Pułku Ochrony. W skrytości ducha liczymy również na to, że dowiemy się, kto jest takim mistrzem w ogarnianiu Adobe Photoshop.
Co to jest Pułk Ochrony?
“Pułk Ochrony – jednostka sprawnie i skutecznie realizująca zadania ochronne, silna siłą, wysoce zmotywowanych, swoich żołnierzy i pracowników resortu obrony narodowej” - to wizja jednostki.
Jak czytamy na stronie jednostki-wojskowe.pl, do zadań Pułku Ochrony należy m.in. ochrona i obrona obiektów centralny Ministerstwa Obrony Narodowej.
Pułk zajmuje się również zabezpieczeniem dostępu do obiektów MON poprzez kontrolę systemu przepustek. Dodatkowo zajmuje się m.in. konwojowaniem ważnych osób, przesyłek, regulacją i organizacją ruchu na wyznaczonych trasach.
Żołnierze pułku często także zabezpieczają uroczystości centralne MON, konferencje i inne zlecane przez MON zadania. Całokształtem życia i działalności pułku kieruje w oparciu o zasadę jednoosobowego dowodzenia dowódca pułku podlegający bezpośrednio Dowódcy Garnizonu Warszawa.