Reklama.
– Nie możemy działać jak dawniej i zapraszać naszych gości, ale dzięki rządowym programom wsparcia utrzymaliśmy miejsca pracy i możemy nadal serwować pyszne jedzenie – słyszymy w spocie PFR “Tarcza antykryzysowa-pomoc na czas”. Spocie kontrowersyjnym, bo, jak grzmiały media - kręconym w restauracji, która pomocy od PFR nie dostała. Jak było naprawdę? Zapytaliśmy u źródła.
"Nie mamy do dodania w sprawie spotu nic poza tym, co udostępnił profil makelifeharder. Zdjęcia do spotu były realizowane u nas, jednak treści przedstawione w reklamie nie dotyczą naszej restauracji ani hotelu. W spocie nie pojawił się nikt związany z naszą firmą, a treści nie odnoszą się do nas ani naszych poglądów.
Posiadamy dużą przestrzeń, która obecnie jak wszystkie inne restauracje stoi pusta i którą chętnie udostępniamy do sesji, nagrań itp. Tych komercyjnych i tych nie. Pisaliśmy o tym kilkakrotnie na naszym FB/Insta. (...) Reasumując, nie wiedzieliśmy do jakich celów zostaną użyte zdjęcia i nie mieliśmy żadnego wpływu na realizowany materiał. Nie mamy do dodania nic więcej w tej sprawie."
Jak cała branża zmagamy się ze skutkami restrykcji związanych z pandemią Covid-19. Informacja o otrzymanych środkach jest publicznie dostępna, zatem każdy może te dane zweryfikować. Jak cała nasza branża od prawie roku nie możemy prowadzić normalnej działalności. Nasze przychody spadły niemal do zera, a koszty, choć ograniczone pozostają wysokie.
Zdjęcia do spotu były realizowane u nas, jednak treści przedstawione w reklamie nie dotyczą naszej restauracji ani hotelu. W spocie nie pojawił się nikt związany z naszą firmą, a treści nie odnoszą się bezpośrednio do nas.
W tym miejscu chcielibyśmy zaznaczyć, że nasza odpowiedź na zadane na FB pytanie dotyczące spotu, została błędnie zinterpretowana. Odnieśliśmy się w niej do scenariusza reklamy, który nie przedstawia naszego miejsca i w tym sensie jest fikcją. Nigdzie nie napisaliśmy, że nie dostaliśmy pomocy.
Nasza przyszłość, mimo otrzymanych subwencji i optymistycznego podejścia, również nie jest pewna. Wiele podmiotów gastronomicznych i hotelarskich zbankrutowało, wiele może jeszcze spotkać ten los. Nie wiemy bowiem jak długo będziemy musieli jeszcze zmagać się z restrykcjami, nie wiemy, kiedy nasz biznes wróci na normalne tory.
Reasumując, wsparcie otrzymane z PFR uważamy za ważne, każda restauracja i hotel takie wsparcie powinny uzyskać. Warto jednak pamiętać, że nie rozwiązuje ono problemów właścicieli takich biznesów. Z pewnością tak my, jak i inni przedstawiciele branży, wolelibyśmy niczego nie dostać, o nic nie prosić, tylko prowadzić regularną działalność.