Reklama.
Reklama.
Reklama.
Minister Finansów nie owija w bawełnę. "Ci, co więcej zarabiają, zapłacą więcej"
– W Polsce mamy niestety tak ustawiony system, że procentowo to biedniejsi, ci co mniej zarabiają, płacą więcej podatków, niż ci bogaci – stwierdził minister finansów, funduszy i polityki regionalnej Tadeusz Kościński na antenie Polskiego Radia. Można się więc spodziewać, że elementem Nowego Ładu będzie kompleksowa przebudowa systemu podatkowego.
Reklama.
Kościński stwierdził też, że “tutaj będzie taki troszeczkę reset – ci, co zarabiają mniej, będą mniej podatku płacić procentowo, a ci, co więcej zarabiają, to będą więcej płacić".
W ten sposób minister odnosił się zapewne do faktu, że mamy w Polsce regresywny system podatkowo-składkowy. Fakt ten potwierdza m.in. raport Instytutu Badań Strukturalnych. W jego wnioskach możemy przeczytać:
"Polski system podatkowy jest regresywny – bardziej obciąża osoby o niskich dochodach niż osoby o wysokich dochodach. Konsumpcja jest z natury opodatkowana regresywnie. Aby to zrównoważyć, większość państw UE stosuje progresywne opodatkowanie pracy (wyższe dla wysokich zarobków). Polska jest tu wyjątkiem – opodatkowanie pracy jest liniowe, czyli takie samo dla niskich i wysokich zarobków. W przypadku własnej działalności gospodarczej im bardziej dochodowa firma, tym mniejsze obciążenie zysków".
Nowy Ład – rząd zdradza szczegóły
Szczegóły dotyczące Nowego Ładu rząd zdradził na konferencji 13 marca. Najważniejszą informacją podaną na niej było to, że Nowy Ład ma składać z 10 obszarów: Plan na zdrowie, Uczciwa praca-godna płaca, Dekada rozwoju, Rodzina i dom w centrum życia, Polska - nasza ziemia, Przyjazna szkoła i kultura na nowy wiek, Dobry klimat dla firm, Czysta energia - czyste powietrze, CyberPoland 2025, Złota jesień życia.Nowy Ład miał być zaprezentowany 20 marca, ale termin prezentacji został przesunięty na połowę kwietnia. Oficjalną przyczyną jest intensyfikacja zachorowań na koronawirusa, ale mówi się, że prawdziwymi powodami może być konflikt frakcji w PiS oraz oskarżenia padające pod adresem prezesa PKN Orlen Daniela Obajtka.
Reklama.