Płacenie okiem to nie Sci-Fi! To rzeczywistość - i to w Polsce!
Płacenie okiem to nie Sci-Fi! To rzeczywistość - i to w Polsce! Fot. INNPoland.pl

Jeśli wy również, tak jak ja, jesteście rekordzistami w gubieniu kart płatniczych, zalewaniu telefonów czy zapominaniu portfela, to na pewno ucieszy was fakt, że we Wrocławiu działa firma, która umożliwia płacenie… spojrzeniem. Postanowiłam odbyć wycieczkę do stolicy Dolnego Śląska i przekonać się jak to działa - na własne oczy!

REKLAMA

Płacenie okiem - czy jesteśmy już w przyszłości?

PayEye to fintech z Wrocławia, który opracował pierwszy na świecie komercyjny, pełny ekosystem płatniczy, oparty na biometrii tęczówki oka. Na razie rozwiązanie jest testowane we Wrocławiu i okolicznych miejscowościach. Okiem można zapłacić już w ponad 100 miejscach m.in. obiektach sportowych, restauracjach czy w sklepie spożywczym.
Zastanawiacie się jak to działa? Jak zapewniają twórcy rozwiązania, wystarczą 3 szybkie kroki: pobranie aplikacji, pierwsze zarejestrowanie swojej tęczówki u jednego z partnerów, a potem cieszenie się z darmowej i bezpiecznej płatności okiem.
Brzmi jak scenariusz rodem z filmów Sci-Fi? Zdecydowanie! Przekonajcie się sami jak to wygląda, czy jest wygodne a przede wszystkim - bezpieczne dla naszego wzroku.