Pandora - światowy lider i jeden z największych graczy na rynku jubilerskim - ogłosiła wprowadzenie na rynek Pandora Brilliance, pierwszej kolekcji diamentów stworzonych w laboratorium. Dzięki niedrogim, przyjaznym dla środowiska produktom, spółka zamierza zrewolucjonizować rynek biżuterii diamentowej.
Kolekcja Pandora Brilliance jest na razie dostępna w Wielkiej Brytanii. Globalna premiera jest planowana na rok 2022.
Nowa kolekcja obejmuje pierścionki, bransoletki, naszyjniki i kolczyki. Każdy z pojedynczym, ręcznie wykonanym w laboratorium diamentem w oprawie ze srebra próby 925, litego 14-karatowego złota lub 14-karatowego białego złota.
Diamenty z laboratorium
Diamenty wykorzystane w kolekcji są niemal identyczne z naturalnymi. Mają te same właściwości optyczne, chemiczne, termiczne i fizyczne, a przed umieszczeniem w Pandora Brilliance są klasyfikowane według tych samych standardów, znanych jako 4C - karat, kolor, przejrzystość i krój (carat, colour, clarity, cut).
Jedyne, co je różni, to to, że są hodowane w laboratorium, a nie wydobywane z kopalni. To właśnie brak zgody na mało etyczne praktyki pracy w przemyśle wydobywczym i obawa o środowisko naturalne, miały zainspirować firmę do przejścia na alternatywę dla naturalnych diamentów.
Pandora Brilliance uzyskała certyfikat neutralności węglowej CarbonNeutral®. Diamenty z kolekcji zostały stworzone przy użyciu średnio ponad 60 proc energii odnawialnej. Kiedy w przyszłym roku Pandora uruchomi kolekcję na całym świecie, diamenty mają być wytwarzane w 100 proc. z energii odnawialnej.
Polskie sztuczne diamenty
Pandora nie jest pierwszą firmą, która sprzedaje w swoich kolekcjach sztuczne diamenty. W Europie wyprzedzili ją Polacy.
W 2019 roku firma W.Kruk wprowadziła na rynek kolorowe diamenty New Diamond by W.KRUK tworzone w laboratoriach. – Jako pierwsza sieć jubilerska w Europie pokazaliśmy pełną kolekcję biżuterii z diamentami stworzonymi przez człowieka – mówi firmy W.Kruk mówił Radosław Jakociuk, prezes zarządu firmy.
Jak pisaliśmy w NaTemat, pierwsze próby stworzenia diamentów z laboratorium podjęto już w latach 50. ubiegłego wieku. Pionierzy w tej dziedzinie, tacy jak koncern General Electric, poświęcili całe dekady i ogromne środki finansowe na opracowanie technologii umożliwiającej tworzenie diamentów, które w żadnym aspekcie nie ustępują tym, które wydobywa się spod ziemi.
Dopiero w roku 2006 nowojorska firma ALTR Created Diamonds, jako pierwsza na świecie, zaprezentowała biżuterię z takimi właśnie kamieniami. Kolejny wielki przełom miał miejsce w roku 2018, gdy koncern De Beers – największy z graczy na globalnym rynku diamentów – wprowadził "laboratoryjną" linię biżuterii Lightbox.
“To nowa kolekcja pięknie zaprojektowanej biżuterii z diamentami wykonanymi w laboratorium. Są zarówno symbolem innowacji i postępu, jak i trwałego piękna i stanowią świadectwo naszego ciągłego i ambitnego programu zrównoważonego rozwoju. Diamenty są nie tylko wieczne, ale dla każdego ”.