Wakacje na takiej plaży przekonają każdego Polaka.
Wakacje na takiej plaży przekonają każdego Polaka. Fot. pixabay.com
Reklama.
  • Wakacje 2021 za granicą kuszą Polaków mimo Covid-19
  • Coraz więcej z nas decyduje się na wyjazd w szczycie sezonu - Z rezerwacją biletów lotniczych jest coraz gorzej
  • Nadal popularne są klasyczne kraje - Grecja, Turcja czy Chorwacja
  • Ceny biletów są nieco droższe, niż w 2020 r. nadal nie są jednak tak drogie, jak przed pandemią
  • Wakacje za granicą? Polacy zainteresowani

    – Wzrost zainteresowania wakacjami za granicą jest duży i jest wprost proporcjonalny wraz z rozwojem kampanii szczepień przeciw Covid-19, która od kwietnia stopniowo zaczęła obejmować coraz młodsze roczniki Polaków – tłumaczy nam Mariusz Piotrowski, redaktor serwisu Fly4free.pl.
    Polacy na potęgę rezerwują loty. – Tylko w kwietniu nasz serwis lastminuter.pl przyjął rekordowo dużo rezerwacji. Więcej, niż w analogicznych miesiącach z poprzednich lat. W tym roku przebity został nawet szczyt z rekordowego dla portalu kwietnia 2019. W maju zapewne utrzymamy tę samą tendencję – ocenia rozmówca INNPoland.pl.
    Czytaj także:

    Grecja, Chorwacja, Turcja nadal mocne wśród turystów

    Jeśli chodzi o najbardziej oblegane miejsca, to obyło się bez niespodzianek. Liderami nadal są przede wszystkim kierunki, które i tak chętnie odwiedzamy każdego roku.
    – W przypadku podróży organizowanych samodzielnie na czele są przede wszystkim Grecja, Chorwacja, Włochy i Hiszpania, w przypadku biur podróży dochodzą jeszcze Egipt, Bułgaria i oczywiście Turcja – wskazuje Piotrowski.
    Nasz ekspert jest przekonany , że Turcja możne jeszcze wyrosnąć na najpopularniejszy kierunek wakacji w 2021 r. dla Polaków – Turcja znacząco zyska, jeśli w czerwcu zdecyduje się na zniesienie obowiązku przedstawienia negatywnego wyniku testu na koronawirusa dla turystów z naszego kraju, co jest dość możliwe – dodaje.
    Czytaj także:

    Wakacje za granicą – terminy

    Jak jest z terminami? Czy nagły zapał Polaków sprawił, że o bilety jest już trudno? I tak, i nie.
    – Największa różnica w stosunku do okresu sprzed pandemii podlega na tym, że w tym roku szczyt sezonu wakacyjnego zacznie się później. Poszczególne kraje dopiero teraz, a więc w połowie maja zaczynają otwierać swoje granice – zauważa redaktor serwisu Fly4free.pl.
    To przesunięcie ma być widoczne w wielu krajach Europy i nie tylko. Szczyt dla Polaków zacnie się dopiero pod koniec czerwca, gdy zostanie zakończony rok szkolny.
    – Wiele wskazuje na to, że z uwagi na to przesunięcie wakacji niektóre kraje nieco zmienią strategię. Jako że w dobrej części destynacji wakacyjnych jesienią jest wciąż ciepło, mogą się one zdecydować na przedłużenie sezonu i dłuższe przyjmowanie turystów, np. jeszcze w październiku – przekonuje Piotrowski.
    Czytaj także:

    Wakacje 2021 – ceny lotów i hoteli

    Nie ma co się oszukiwać – przewoźnicy będą chcieli nadrobić zaległości spowodowane pandemią Covid-19. Musimy się więc liczyć z większymi wydatkami na wyjazd.
    – W przypadku linii lotniczych widzimy wzrost cen w porównaniu do ubiegłego roku, choć z drugiej strony, ceny biletów są niższe, niż w wakacyjnych sezonach przed pandemią – ilustruje nasz rozmówca.
    Jego zdaniem podobną zależność trudno jednak zaleźć w cenach zagranicznych kurortów czy hoteli. Największy wzrost cen ma mieć bowiem miejsce… nad Wisłą.
    – W przypadku hoteli najwyższy wzrost cen widzimy w Polsce, zwłaszcza nad morzem. Można się spodziewać kontynuacji tego trendu, gdy hotele pod koniec maja będą mogły ponownie otworzyć baseny – przewiduje Piotrowski.

    Gdzie na wakacje 2021?

    Co więc radzi nasz ekspert, jeśli chcemy wyjechać na zagraniczne wakacje? Czy nadal da się znaleźć miejsca, gdzie nie trzeba wydać fortuny?
    – W szczycie sezonu wakacyjnego raczej trudno szukać w tej chwili naprawdę super tanich okazji na wakacje, choć wszystko zależy od kierunku – zaczyna redaktor Fly4free.pl.
    Nadal powinniśmy więc postawić na sprawdzoną metodę – unikanie miejsc obleganych przez ludzi z całego świata.
    – Wakacje w Bułgarii czy Albanii będą tańsze niż urlop we Włoszech czy drożejącej z roku na rok Chorwacji – przekonuje.
    Pamiętać też należy o tym, że obostrzenia Covid-19 różnią się w zależności od tego, gdzie pojedziemy. Warto więc sprawdzić, jakie zasady będą nas obowiązywały w dniu wyjazdu i powrotu.
    – Koszty urlopu w tym roku dodatkowo powiększą się dla wielu turystów o konieczność wykonywania testów na obecność koronawirusa, które pozwalają na uniknięcie kwarantanny do kraju, do którego się wybieramy i po powrocie z Polski – ostrzega Mariusz Piotrowski.
    Czytaj także:

    Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej INNPoland.pl