Kolejka do składania zeznań PIT przed wejściem do urzędu skarbowego. Na budynku wielki napis "pierwszy urząd skarbowy".
Niektórym urzędom skarbowym nie spieszy się do zwracania nadpłaty podatku. Fot. Agnieszka Sadowska/ Agencja Gazeta.
Reklama.

Termin zwrotu podatku

Zgodnie z prawem, urząd skarbowy ma 45 dni na zwrot podatku z e-PIT. Dla części z nich jest to jednak pusty zapis – i robią, co tylko chcą.
Jak podaje "Rzeczpospolita", pojawia się coraz więcej sygnałów, że niektóre urzędy w Polsce nie zwracają na czas nadpłaty podatku. Co więcej, kiedy już pieniądze trafiają na konta podatników, nie ma w nich uwzględnionych odsetek za zwłokę.
– Dwóch naszych klientów otrzymało zwrot z trzytygodniowym opóźnieniem. I to bez odsetek. Dwóch nie dostało jeszcze pieniędzy, choć termin upłynął na początku maja – mówi "Rz" Iwona Kot, kierownik ds. finansów w biurze rachunkowym ASCS-Consulting.
Urzędy skarbowe nie informują o powodach opóźnień. Wody w usta nabrało również Ministerstwo Finansów, które nie odpowiedziało na pytania zadane przez dziennikarzy.

Szybki zwrot podatku

Nie wszyscy podatnicy musieli jednak miesiącami czekać na zwrot nadpłaty podatku. Jak pisaliśmy w lutym, w ciągu pierwszego tygodnia działania usługi Twój e-PIT aż 726 tys. osób wysłało za jej pomocą swoje zeznanie podatkowe. Okazało się, że jeden z podatników otrzymał zwrot podatku na konto zaledwie dwa dni po zatwierdzeniu wniosku.
– Takiego tempa się nie spodziewałem, choć kwota nie jest jakaś imponująca. Zwykle trwało to kilka tygodni, a tym razem zaledwie dwa dni – mówił pan Patryk serwisowi money.pl. Deklarację wysłał 15 lutego, a przelew na 530 zł trafił na jego konto już 17 lutego.

Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej INNPoland.pl