“Chciałam kupić bilety, ale kiedy przyszło do płacenia, to okazało się, że segregujecie ludzi. Już nigdy nie przyjdę do was na seans!!!” - pisze oburzona internautka. “Naprawde jedziecie na tym samym wózku, naprawdę chcecie by zapanował reżim i dyktatura?” - dramatyzuje inny. Sieć kin Helios wprowadziła bity dla szczepionych i niezaszczepionych. I się zaczęło.
Sieć kin Helios wprowadziła do swojej oferty dwa nowe rodzaje biletów - dla zaszczepionych i niezaszczepionych. Bilety nie różnią się ceną, sieć zapewnia również, że nie gromadzi żadnych danych. Informacje o szczepieniu mają być potrzebne, aby, w razie ewentualnej kontroli, sprawniej przekazać informację o procentowym wypełnieniu sali.
– Bilety z informacją o przebyciu szczepienia, to jedynie forma sprawdzenia i zachowania odpowiedniej ilości osób na sali. Sale bowiem mogą być wypełnione do 75 procent - osoby zaszczepione nie wliczają się do tego limitu. Niemniej nie mają Państwo obowiązku wybierania takiego biletu i okazywania takiego dokumentu. Wystarczy wybrać bilet dla nieszczepionych – tłumaczy sieć.
Argumentacja, wydawałoby się, całkiem logiczna, jednak w internecie rozpętało się piekło.
Jeśli ktoś z kasy spyta się mnie o formę biletu: zaszczepiony lub nie, to zaśmieję mu się w twarz, podziękuję i wyjdę. I więcej już do takiego cyrku nie wejdę. Jestem w ogromnym szoku, że bierzecie udział w tej całej chorej szopce - denerwuje się “stała klientka” kina.
Takimi postanowieniami bierzecie udział w tej plandemii. Koniec kropka.Tu nie ma czego dodawać. Takim podmiotom jak Wy i wam podobnym mówimy NIE i pozdrawiamy serdecznie - zarzuca Heliosowi udział w globalnym spisku inny.
Kolejnego klienta “odpycha” adnotacja o tym, że kino może poprosić o dokument potwierdzający szczepienie.
Kino w pandemii
Obecnie obowiązujące wytyczne dla kin w trakcie epidemii wirusa SARS-CoV-2 w Polsce zakładają m.in. zakrywanie ust i nosa maseczką przez widzów zgodnie z obowiązującymi przepisami czy zachowanie odstępu między widzami.
Kino nie może też udostępnić więcej niż 75 procent liczby miejsc. Do limitu, zgodnie z obecnymi przepisami, nie wlicza się osób zaszczepionych
Na stronie gov.pl możemy przeczytać również, że “zaleca się, aby w miarę możliwości widzowie podali swoje dane kontaktowe np. w trakcie zakupu biletów on-line, na wypadek stwierdzenia u któregoś z widzów kina zakażenia SARS-CoV-2. Informacja o udzieleniu zgody powinna być podana do wiadomości przed zakupem biletu. Dane zbierane są w celu ułatwienia kontaktu w przypadku kontaktu z osobą zakażoną”.