Wrocław staje się powoli pośmiewiskiem z powodu absurdów na tamtejszym rynku mieszkaniowym. Po trójkątnym lokalu ekierce przyszła pora na cztery pokoje, gdzie ściany dzielą na pół… kaloryfer i okno. Jak można się domyślać, internauci śmieją się do rozpuku. A ogłoszeniodawca wskazuje, że na lokal są chętni.
Mieszkanie we Wrocławiu – oferta na Biskupinie szokuje
Na wielce ciekawe ogłoszenie wynajmu pokoi we Wrocławiu zwrócił uwagę niejaki Jesieniarz, jeden z użytkowników Twittera. Powód jest prosty - wskazał, że ścianki działowe dzielą na pół grzejnik i okno kiedyś większego pokoju. Szybko posypały się prześmiewcze komentarze innych internautów.
"Nie, to się nie dzieje naprawdę. To jakiś glitch w Simsach. Gdzie problem? Mniej mycia na święta! Grzejnik też na pół – ten po lewej może przykręcić albo hajcować. 'Mój dom, murem podzielony', Cały dobytek trzyma się w schowku na pościel?" – drwili w kolejnych tweetach.
Jak się okazuje ogłoszenie nie dość, że jest prawdziwe, to nadal jest obecne w serwisie gumtree.pl. Dokładniej - od lutego 2021 r.
"Wynajmę pokój, od sierpnia dwa, od października cztery" – czytamy w tytule ogłoszenia lokalu umieszczonego na wrocławskim Biskupinie. Pierwsze zdjęcie prezentuje jescze zimowy widok z okna (bez ścian). Przy przeglądaniu kolejnych ukazuje nam się dopiero zastanawiający podział mieszkania i plan 4 pokoi w jednym mieszkaniu.
Wynajmujący przekonuje, że jest to "ciekawa opcja dla grupy znajomych, którzy chcą mieszkać razem. Mieć własny pokój i dzielić się wspólną przestrzenią kuchni i dwóch łazienek". Zaletą ma być też to, że mieszkanie jest po generalnym remoncie. Dodatkowe ściany zapewne powstały właśnie wtedy.
Okna nieprzedzielone ścianą są jedynie w kuchni. Zaprezentowana łazienka jest zaś dość niewielka. Trzeba się też spieszyć, bo będzie drożej. Obecny czynsz to 500 zł, ale ogłoszeniodawca wskazuje, że już w październiku ma on podskoczyć do 800 zł, nie licząc ok. 150 zł opłat eksploatacyjnych.
Trójkątna kawalerka we Wrocławiu
To smutne, ale prawdziwe. Wrocław staje się powoli mekką patodeweloperów, a ich pomysły są pośmiewiskiem w internecie. Niedawno pisaliśmy w INNPoland.pl o kolejnym wymyśle dewelopera z tego miasta.
W bardzo nietypowym mieszkaniu 12 mkw wpisane zostało w trójkąt. Po odkopaniu dziwu na Twitterze internauci prześcigali się w żartach na temat lokalu. Deweloper nie widzi zaś problemu – to ostatnia sztuka, a sprzedał takich już sześć.