PiS centralizuje parki narodowe. Będzie jeden dyrektor wybierany przez rząd

Parki Narodowe z siedzibą w Warszawie

Parki Narodowe to cenne, nie tylko przyrodniczo, tereny. Do tej pory najważniejsze dla nich decyzje zapadały odpowiednio w Tatrzańskim Parku Narodowym, Pienińskim czy Gorczańskim. Nowy projekt powołania Generalnej Dyrekcji Polskich Parków Narodowych rząd nazywa "kompleksowym unormowaniem działalności parków narodowych".

Stojący na czele nowej jednostki generalny dyrektor Polskich Parków Narodowych będzie miał nadzór nad wszystkimi parkami narodowymi w Polsce. Na razie nie wiadomo, kto nim będzie. O nominacji będzie decydował rząd Prawa i Sprawiedliwości.

– Takie postawienie sprawy wskazuje, że decyzje dotyczące Tatr nie będą już zapadały w Tatrach, Pienin w Pieninach, a Gorców w Gorcach. Wszystko będzie się decydowało w Warszawie. A to może okazać się bardzo niebezpieczne dla cennej przyrody, którą udaje się chronić w parkach narodowych, które już dzisiaj są poddawane ogromnej presji inwestycyjnej – mówi "GW" przyrodnik związany z jednym z parków narodowych z południa Polski.

Parking i apartamenty na Westerplatte

Rząd miewał już podobne "pomysły". Parking na parking na 180 samochodów oraz budynek z informacją turystyczną i sklepem z pamiątkami to plany państwowego Muzeum II Wojny Światowej wobec terenu przy Westerplatte. W zeszłym roku rząd oficjalnie odebrał Gdańskowi ten teren.

Teren Westerplatte znajduje się aktualnie pod kontrolą Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, a co za tym idzie – Ministerstwa Kultury. W 2019 r. uchwalona została kontrowersyjna specustawa o budowie Muzeum Westerplatte i Wojny 1939 – Oddziału Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku.

1 września 2020 po raz pierwszy uroczystości upamiętniające rocznicę wybuchu II wojny światowej zorganizowane zostały nie przez samorząd Gdańska, a przez Ministerstwo Obrony Narodowej.