Problem z zieloną energią
Okazuje się, że transformacja sektora energetycznego przez przyłączanie źródeł energii odnawialnej to dopiero początek. A może nawet nie początek, tylko kolejny krok, bo najpierw należałoby zadbać o rozbudowę i modernizację infrastruktury energetycznej, uwzględniając w niej zwłaszcza obiekty spełniające funkcje magazynowania energii. Dlaczego jest to tak istotne dla osiągnięcia celów polityki klimatycznej?Europejska strategia transformacji sektora energetycznego uwzględnia rosnący udział źródeł o ograniczonej dyspozycyjności i przewidywalności, przede wszystkim wiatrowych i fotowoltaicznych. Dla zwiększenia stabilności systemu należy budować odpowiednie rezerwy zabezpieczające moce w krótkiej i średniej perspektywie czasowej, czyli magazyny energii stanowiące uzupełnienie elektrowni OZE.
Naturalnym i najrozsądniejszym kierunkiem jest modernizacja energetyki zawodowej w celu poprawy elastyczności reagowania (SPG – smart power generation), zastosowanie komercyjnych systemów magazynowania energii, poprawa stopnia wykorzystania mocy przyłączeniowych poprzez łączenie OZE w sterowalne instalacje hybrydowe, rynkowe bodźce stymulujące popyt w postaci taryf dynamicznych oraz rozproszone zarządzanie obciążeniem.
Projekty elektrowni wiatrowych i fotowoltaicznych rozwijane przez ONDE, poprzez zastosowanie systemów magazynowania, już dzisiaj uwzględniają potrzebę dopasowania produkcji energii do jej chwilowego zapotrzebowania, przyczyniając się do stabilnego funkcjonowania systemu elektroenergetycznego.
Droga do neutralności klimatycznej
Dla ONDE, jak i Grupy ERBUD, która również angażuje się w ograniczanie negatywnych zmian klimatu, w tym w redukcję emisji gazów cieplarnianych i poprawę jakości powietrza, priorytetem są odpowiedzialność i konsekwencja w działaniach. – Powstrzymanie zmian klimatycznych to globalne wyzwanie budzące wciąż sporo gorących dyskusji. Musimy zmierzyć się z nim profesjonalnie i bez emocji. Tylko w ten sposób można ocenić problem obiektywnie, znaleźć najrozsądniejsze rozwiązania transformacji energetycznej i ograniczyć ryzyka – komentuje Szymon Witoszek.Artykuł powstał we wspólpracy z Grupą ERBUD