Reklama.
Reklama.
Reklama.
Ubezpieczyłem się po zęby. Wszystko zrobiłem z mobilnej apki, zadbałem nawet o swojego kota
W sezonie wakacyjnym niektórzy organizują sobie dłuższy wypoczynek w jednym miejscu, inni stawiają na spontaniczne, co najwyżej kilkudniowe wypady w różne zakątki kraju czy kontynentu. Zdecydowanie częściej zdarza mi się przynależeć do tej drugiej grupy urlopowiczów. Wolę krótsze, za to bardziej urozmaicone podróże. Niestety, przed wyjazdem zawsze stawałem przed tym samym problemem – komplikacjami z wykupieniem ubezpieczenia. Dlaczego "stawałem", a nie już "stoję"? Wszystko zmieniła bowiem aplikacja app2U.
Reklama.
Zaliczam się do tych podróżników, którzy na serio traktują powiedzenie "przezorny zawsze ubezpieczony". Niektórzy mogą się zastanawiać, jaki jest sens w kupowaniu polis na raptem kilka dni wypoczynku poza miastem? Tak, czas szybko leci, ale ryzyko istnieje zawsze, każdego dnia i o każdej godzinie. Ponadto takie krótkoterminowe wyjazdy są z reguły mniej "uporządkowane". Bez oficjalnych wycieczek, często organizowane na własną rękę, bardziej mobilne (raz jesteś tu, a zaraz tam), nastawione na aktywny wypoczynek i przy pomocy własnego środka transportu (np. roweru).
W rezultacie jest się narażonym na multum scenariuszy wydarzeń z przykrym dla delikwenta finałem. Można więc zaliczyć jakąś stłuczkę, kogoś potrącić, a bywa i tak, że ktoś połasi się na naszą własność, czy to smartwatcha, czy nawet rower. Dlatego na czas podróży, zwłaszcza gdy jest się samemu sobie sterem, żeglarzem i okrętem, najlepiej być ubezpieczonym po zęby. Nie da się jednak ukryć, że szukanie ofert polis i załatwianie tych wszystkich formalności pochłania czas. A raczej pochłaniało, odkąd na moim smartfonie zagościła na dobre aplikacja ubezpieczeniowa app2U.
Stworzona przez TU Europa apka została zaprojektowana tak, by odpowiadać potrzebom chwili. Szykuje się kilkudniowy wypad ze znajomymi? A może pada pomysł zorganizowania jednodniowej wycieczki rowerowej poza miasto? Nie musisz desperacko przeglądać ofert ubezpieczycieli, dzwonić na złamanie karku po agentach ubezpieczeniowych czy wysyłać maili z zapytaniem o usługi. Dzięki aplikacji ubezpieczenie kupisz w dowolnym momencie, nawet w ostatniej chwili, a formalności są tak uproszczone, że zajmie ci to mniej niż kilka minut.
Zacznijmy od tego, że app2U sprawia wrażenie (skądinąd słuszne) aplikacji, która powstała po to, by ułatwiać życie osobom aktywnym, mobilnym, lubiącym ruch i korzystającym gdzie tylko się da z dobrodziejstw przenośnych gadżetów. Oferowane za jej pośrednictwem polisy wyróżniają się dużą elastycznością, co pomaga dopasować je do indywidualnych potrzeb użytkowników. Potrzebujesz ochrony na krótko? Nie ma najmniejszego problemu. Ubezpieczenia w aplikacji kupisz na dni czy godziny.
Do wyboru masz 11 pakietów ubezpieczeń. Są one podzielone na cztery grupy. W zasadzie wyczerpują wszystkie nieprzyjemne okoliczności, jakie mogą cię spotkać podczas podróży czy aktywnego wypoczynku. Możesz więc ubezpieczyć się na wypadek kosztów leczenia, kradzieży roweru, opóźnienia lub odwołania samolotu czy pociągu, rezygnacji z biletu na festiwal czy inne wydarzenie kulturalne, uszkodzenia i utraty sprzętów takich jak aparat fotograficzny czy laptop, a także pomocy medycznej dla twojego pupila w wyniku nieszczęśliwego wypadku.
W moim przypadku kombinacja polis ubezpieczeniowych najczęściej obejmuje klasyczne ubezpieczenie dla podróżnych (warto też uwzględnić ochronę przed skutkami zachorowania na COVID-19), ubezpieczenie dla rowerzysty i ochronę roweru w przypadku kradzieży oraz zabezpieczenie dla kamery i tabletu. Dodatkowo, ponieważ mam kota, który towarzyszy mi w transporterze na rower, chętnie dodaje do pakietu ubezpieczenie dla zwierząt domowych. Wszystkie te usługi od ręki mogę wykupić w omawianej apce mobilnej.
Sam proces zakupowy w app2U jest dziecinnie prosty. Wskazujesz, kogo lub co chcesz ubezpieczyć (spośród czterech kategorii: Podróże i Sport, Bilety i Wydarzenia, Sprzęt mobilny i RTV oraz Pies i Kot), określasz okres oraz sumę ubezpieczenia, następnie dodajesz do koszyka wybrane polisy, ewentualnie robisz zdjęcie dla ubezpieczanego przedmiotu (np. roweru czy urządzenia mobilnego), a na końcu wybierasz sposób opłaty. W kwestii płatności do wyboru masz kartę, BLIK lub system PayU, a twoja ochrona rozpoczyna się z chwilą opłacenia składki drogą elektroniczną.
Bez wątpienia najmocniejszym punktem aplikacji jest możliwość wykonania wszystkich czynności z poziomu jedynie smartfona. Dotyczy to rejestracji i aktywacji konta, zakupu polisy, płatności za ochronę oraz procedury zgłoszenia szkody, w tym wysyłki zdjęć w ramach dokumentowania zdarzeń ubezpieczeniowych . W przypadku pilnej potrzeby pomocy masz w app2U na wyciągnięcie ręki też najważniejsze numery telefonów. Co więcej, apka pamięta twoje dane i historię ubezpieczeń, co przy regularnym korzystaniu przyspiesza kolejne zakupy.
Aplikacja ubezpieczeniowa app2U jest dostępna na smartfony i tablety z systemem iOS i Android. Pobierzesz ją – jak każdą szanującą się apkę – ze sklepów App Store lub Google Play. Pierwsze tego typu w pełni mobilne rozwiązanie na polskim rynku ubezpieczeń dla osób aktywnie wypoczywających i amatorsko uprawiających sport opracowała firma Europa Ubezpieczenia, jeden z liderów rynku ubezpieczeń turystycznych w Polsce.Artykuł powstał we współpracy z Europa Ubezpieczenia
Artykuł powstał we współpracy z Europa Ubezpieczenia
Reklama.