
Związek Przedsiębiorców i Pracodawców apeluje o podniesienie akcyzy na wódkę o 40 proc. Skąd ta kwota? Dokładnie o tyle przez ostatnich 20 lat miała wzrosnąć akcyza na piwo, podczas gdy danina za napoje spirytusowe nawet nie drgnęła. "Z wpływów można by sfinansować inne ulgi podatkowe zawarte w Polskim Ładzie" – kuszą przedsiębiorcy.
Akcyza na wódkę
– Akcyza na wódkę powinna zostać podniesiona o tyle, o ile została podniesiona akcyza na piwo na przestrzeni ostatnich 20 lat. Domagamy się dokładnie takiej samej podwyżki – mówi agencji Newseria Biznes Cezary Kaźmierczak, prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców.W mojej ocenie jednym ze źródeł pieniędzy, z których ma być pokryte zwiększenie kwoty wolnej od podatku, jest akcyza na alkohol, przede wszystkim na wódkę. Podniesienie akcyzy na wódkę o 40 proc., czyli o tyle, o ile wzrosła w ostatnich 20 latach akcyza na piwo, powinno zapewnić w granicach 3 mld zł dodatkowych wpływów do budżetu państwa.
Akcyza na piwo
Tymczasem branża spirytusowa coraz częściej mówi o konieczności zrównania akcyzy na piwo ze stawkami akcyzy na alkohol etylowy. To oznaczałoby blisko trzykrotną podwyżkę cen piwa.Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej INNPoland.pl
