Jeśli nie chcesz być czalendżowany i kołczowany, nienawidzisz deadline'ów i ASAP-ów, nie chcesz nikogo briefować, targetować, a tym bardziej doprowadzić do fakapu – to tekst dla ciebie. Popularną korpomowę dość łatwo można bowiem przetłumaczyć na język polski… i przy okazji nie kaleczyć aż tak mowy ojczystej.
Tak – wiemy, że globalny rynek i międzynarodowe korporacje często wymagają od nas używania języka angielskiego. Ale czy od razu trzeba każde słowo kalkować bez pomyślunku? A do tego spolszczać w obrzydliwe potworki językowe?
Poniżej prezentujemy parę prostych sposobów jak nie kaleczyć polskiego i skończyć z korpomową
1.As soon as possible/ Na ASAP
Angielskie "as soon as possible" czyli znienawidzony przez wielu ASAP. Można robić coś na ASAP, a już nawet mieć pilnego ASAP-a.
Sam skrót już dawno odkleił się od całej frazy, a niektórzy nawet nie wiedzą jaka jest fraza źródłowa.
Polskich odpowiedników nie brakuje. Najszybciej jak to możliwe to najprostsze tłumaczenie, ale nieco przydługie. Dobre i krótkie może być "na cito", które choć nieco wychodzi z użycia, to nadal jest używane. Może pora je wskrzesić?
2.Brief / zbrifować
Brief to najczęściej opis projektu, zadnia lub inna dokumentacja wprowadzająca w założenia danej pracy.
Zbrifować (to brief) oznacza zaś wprowadzenie kogoś w dany temat, przygotowanie do spotkania lub inne działania wyjaśniające konkretne zagadnienie.
3.Challenge / czelendżować
"Sczelendżować problem" stało się wręcz komicznym już zwrotem, gdy wyśmiewamy się z postępujących z języka angielskiego.
Formułkę "to challenge a problem" można jednak bardzo zręcznie przetłumaczyć na "stawić czoła problemowi".
"Challenge somebody", czyli w przypadku osoby, pracownika, oznacza zaś zmotywować do pracy lub wykonania danego zadania.
4.Deadline / dedlajn
Deadline, który często zagląda nam w oczy w miarę jego nieubłaganego zbliżania się to po prostu ostateczny termin wykonania danego zadania.
Zakończenie wykonywania zadania po deadlinie może być obsuwą albo zawaleniem terminu.
5.Coaching / kołczować
Skołczować pracownika może zazwyczaj przełożony. Jest to termin dość pojemny, bo mogą się tu kryć pochwały, reprymendy, wskazówki. Najogólniej rzecz biorąc jest to jednak zwykle rozmowa z podwładnym.
Coachingiem zajmują się też jednak coachowie, czyli trenerzy personalni.
6.Fuck up / Fakap
Fakap (ang. to fuck up) to na przykład przekroczenie ostatecznego terminu. Odruchowo wszyscy wiemy, że to przekleństwo, choć w korpomowie straciło wszelkie znamiona z angielskiego.
Po polsku można coś spier... no właśnie. Nie brzmi już tak niewinnie jak fakap. Proponujemy więc unikać rzucania mięsem i mówić o (krytycznych) niedopatrzeniach, pomyłkach, problemach komunikacyjnych, niedogadaniu się i innych.
Dosadniej można też zawalić sprawę, skompromitować się, mieć wpadkę, doprowadzić do katastrofy, przypału, klapy lub fiaska. Do wyboru do koloru.
7.Target / targetować
Target i targetowanie także jest dość proste do przetłumaczenia "na nasze". W przypadku danego produktu może być to grupa docelowa.
Dział sprzedaży czy marketingu ma zaś targety w sensie celów sprzedaży.
8.Meeting/ miting, mityng
Co prawda w polskim funkcjonuje słowo "mityng" ale zwykle dotyczy ono spotkania publicznego, dla dużej liczby osób i o celu – politycznym społecznym itd. Są to też zawody sportowe, np. mityng lekkoatletyczny.
Gdy chodzi nam o codzienny meeting zespołu, spokojnie możemy użyć słowa spotkanie. Naprawdę nie dodamy mu ważności nazywając je łamanym polsko-angielskim zwrotem.