W trzecim kwartale 2021 r. banki zaostrzyły kryteria udzielania kredytów hipotecznych. Co gorsza to nie koniec, bo kryteria te mogą być dalej podnoszone w najbliższym czasie. Na pocieszenie można jednak wziąć kredyt konsumpcyjny – o te jest bowiem łatwiej.
"Banki zaostrzyły w III kwartale 2021 r. kryteria udzielania kredytów mieszkaniowych w związku z wdrożeniem niektórych wymogów znowelizowanej rekomendacji S" – wskazuje w ostatnim komunikacie Narodowy Bank Polski.
Chodzi o zwiększanie zdolności kredytowej klientów przez wydłużanie czasu spłaty kredytu. Rekomendacja S Komisji Nadzoru Finansowego nie pozwala, by podnosić zdolność przez wydłużanie okresu spłaty powyżej 25 lat.
– Mieszkania drożeją tak szybko, że aby podnieść swoją zdolność kredytową, myślący o kredycie na 20 lat, muszą decydować się na kredyty 25-letnie. W ten sposób podnoszą swoją zdolność – tłumaczył niedawno w Business Insider Jarosław Sadowski, główny analityk Expandera.
"Zaostrzenie warunków udzielania kredytów sprowadzało się głównie do skrócenia maksymalnego okresu kredytowania. Popyt na kredyt był wzmacniany prognozami sytuacji na rynku mieszkaniowym i poprawą sytuacji ekonomicznej gospodarstw domowych" – ocenia NBP w komunikacie.
Jak wskazuje Bank, banki złagodziły jednak warunki kredytów dla MŚP i utrzymały dotychczasowe warunki dla dużych przedsiębiorstw. To m.in. wynik presji konkurencyjnej.
"W III kwartale 2021 r. banki po raz kolejny złagodziły kryteria udzielania kredytów konsumpcyjnych, głównie pod wpływem poprawy prognoz sytuacji gospodarczej i wzrostu konkurencji ze strony innych banków" – pociesza NBP.
Mieszkania nie na własność
Jak pisaliśmy w INNPoland.pl, wieloletni prezes PKO BP Zbigniew Jagiełło udzielił pierwszego wywiadu po swoim odejściu z największego polskiego banku. Miał też ciekawą radę dla młodego pokolenia.
– Młodzi ludzie potrzebują własnego lokum, ale nie musi być on oparty na własności. Bo będąc młodym człowiekiem, nie mam jeszcze tyle zasobów finansowych, żeby od razu mieć własne mieszkanie – stwierdził Zbigniew Jagiełło w wywiadzie dla money.pl.
Jego zdaniem, kupowanie mieszkań na kredyt nie jest najlepszym rozwiązaniem.
– Jeżeli pójdziemy ścieżką kredytową, to mamy bąbel mieszkaniowy, że mieszkań nie ma. Będziemy mieli bąbel mieszkaniowy, że stopy wrosną i raty kredytowe będą wyższe. Będzie szukanie winnych i karanie niewinnych – powiedział.
Były prezes PKO BP zaznaczył, że w perspektywie kilku lat stopy procentowe będą prawdopodobnie kilka razy większe niż obecnie.
Jednocześnie przyznaje też, że w Polsce wciąż brakuje sensownych rozwiązań związanych z najmem. Jego zdaniem te kwestie powinny być wspierane przez państwo legislacyjnie, ale realizowane przez sektor prywatny.
Wiele osób, które brały kredyty przy obecnej stopie, będą uważały, że ktoś został wprowadzony w błąd. Na wielu forach dmucham na zimne, mówię, żebyśmy nie byli mądrzy po szkodzie, tylko ten problem braku dostępności mieszkań trzeba rozwiązywać przez szeroką dostępność mieszkań na wynajem.
Zbigniew Jagiełło
Państwo powinno robić regulacje. Jeżeli państwo wkracza do gospodarki i chce być podmiotem, który konkuruje z prywatnymi przedsiębiorcami, jest to nieszczęście dla kraju. W takiej konkurencji musi przegrać. Państwo powinno stwarzać rozwiązania prawne i organizacyjne.