Reklama.
Adam Glapiński doczeka się reelekcji?
W Banku Centralnym obowiązuje dwukadencyjność, jednak nie wszyscy członkowie Zjednoczonej Prawicy mają popierać przekazanie Glapińskiemu władzy nad instytucją finansową na kolejne 6 lat. Wśród potencjalnych kandydatów, jak podaje RMF FM, ma pojawiać się Mateusz Morawiecki oraz Marek Dietl – prezes Giełdy Papierów Wartościowych.Poparcie ze strony Jarosława Kaczyńskiego budzi wątpliwości niektórych dziennikarzy. Jak podaje Gazeta.pl, wicepremier ma być wściekły za szalejącą drożyznę. Przypomnijmy, że w przyszłym roku inflacja może być dwucyfrowa.
RMF FM przekonuje jednak, że dla Kaczyńskiego, Glapiński jest najwybitniejszym polskim ekonomistą. Warto podkreślić, że prezes NBP współzakładał Porozumienie Centrum, a także był jednym z doradców Lecha Kaczyńskiego.
Tymczasem z doniesień Gazety.pl wynika, że odpór kandydaturze Glapińskiego daje Mateusz Morawiecki. Głos premiera może być kluczowy dla zmian wewnątrz Narodowego Banku Polskiego. Prawo zgłoszenia kandydatury przysługuje Andrzejowi Dudzie. To do niego należy ostatnie słowo w sprawie.
Czytaj także:Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej INNPoland.pl