Według zapowiedzi premiera Mateusza Morawieckiego rząd jest o krok od wprowadzenia tarczy antyinflacyjnej, która ma pomóc z wysokimi cenami energii, paliwa czy żywności. Dodatkowe szczegóły mają być zaprezentowane już w tym tygodniu, a niedługo potem program ma wejść w życie.
– W ciągu kilku dni chcemy zaprezentować pakiet rozwiązań wspierających Polaków, zwłaszcza mniej zamożną część społeczeństwa. To ma być tarcza, która częściowo zamortyzuje wzrost cen ciepła, gazu, paliw czy żywności – mówił premier Mortawiecki cytowany przez Radio Zet.
Polityk wskazał, że "w pierwszej kolejności" pomoc z tarczy antyinflacyjnej otrzymają szczególnie wrażliwe grupy.
– Będą to działania skierowane (…) do gospodarstw o niskich i średnich dochodach, ale z niektórych skorzystają wszyscy Polacy. Znaczna część instrumentów zacznie działać jeszcze w grudniu – zapowiedział szef rządu.
Wśród mechanizmów wymienia się m.in. bon energetyczny na prąd. Pomoc w łącznej wysokości 3 mld złotych ma otrzymać nawet 2 mln gospodarstw domowych. Choć głównym celem jest pomoc najuboższym to na niektórych rozwiązaniach mają skorzystać "wszyscy Polacy". Nie wiadomo jeszcze, co dokładnie ma to oznaczać.
Pomoc inflacyjna dla najbiedniejszych
Jak pisaliśmy w INNPoland.pl, na początku listopada rządzący postanowili przeciwdziałać rekordowej inflacji, która odbija się głównie na kieszeniach najbiedniejszych.
Rzecznik rządu Piotr Müller zdradził wtedy plany rządu w związku z wysoką inflacja. O trwających właśnie pracach nad tarczą inflacyjną poinformował w Radiu Plus. Ma ona zostać skierowana do najuboższych obywateli.
– Tarcza inflacyjna ma być szeregiem rozwiązań, które złagodzą skutki wzrostu cen – zapowiada Piotr Müller.
Na razie szczegóły wsparcia nie są znane. Wiadomo jedynie, że z programów skorzystają przede wszystkim najbiedniejsi, a rząd nie wyklucza dalszego wsparcia.
– Jeżeli chodzi o samą inflację największy wpływ na to Rada Polityki Pieniężnej. My jako rząd mamy w rękach instrumenty, które mogą łagodzić skutki inflacji dla osób, które są nią najbardziej dotknięte. I faktycznie w tej chwili w rządzie pracujemy nad tarczą antyinflacyjną, czyli rozwiązaniami, które by wspomogły te grupy, które najbardziej odczują skutki inflacji – zapowiedział w Radiu Plus.