W styczniu 2022 r. banki i SKOK-i przesłały do Biura Informacji Kredytowej zapytania o kredyty mieszkaniowe na kwotę niższą o 21,1 proc. w porównaniu do stycznia 2021r. Spadła także liczba samych wniosków o pożyczki.
Jestem redaktorem prowadzącym INNPoland.pl. Pracowałem m.in. dla Vice, newonce, naTemat i Next.gazeta.pl. W INN piszę swoje "rakoszyzmy". Prywatnie tworzę własne "Walden" w nadwarciańskim zaciszu. Poza tym co jakiś czas studiuję coś nowego.
Jak poinformowało Biuro Informacji Kredytowej, w styczniu 2022 r. o kredyt mieszkaniowy wnioskowało łącznie 28,03 tys. potencjalnych kredytobiorców, w porównaniu do 37,82 tys. rok wcześniej – jest to spadek o 25,9 proc.. W porównaniu do grudnia 2021 r. osób wnioskujących o kredyt mieszkaniowy było mniej o 15,5 proc.
Jeśli chodzi o średnią wartość wnioskowanego kredytu w styczniu br. to ta była wyższa niż przed rokiem i wyniosła ponad 355,4 tys. zł i była wyższa o 12,1 proc. w relacji do wartości ze stycznia 2021 r., ale niższa o 1,1 proc. niż w grudniu 2021 r.
Polacy nie chcą kredytów
– Na styczniową wartość Indeksu negatywnie wpłynął bardzo duży spadek liczby wnioskodawców. Styczniowa liczba osób wnioskujących jest piątym najniższym wynikiem miesięcznym od stycznia 2007 r. Liczba osób wnioskujących o kredyt mieszkaniowy w styczniu 2022 r. jest na takim samym poziomie, jak w kwietniu 2020 r., czyli miesiącu największej paniki związanej z pandemią COVID-19. Jeżeli natomiast odniesiemy liczbę osób wnioskujących o kredyty w styczniu 2022 r. do liczby osób wnioskujących w marcu 2021 r. (rekordowy wynik w całej pandemii) to spadek wynosi aż 28 771 osób (ponad 50 proc.) – podsumował prof. Waldemar Rogowski, główny analityk Biura Informacji Kredytowej.
Jak przyznał prof. Rogowski, spadek liczby wnioskujących o kredyty mieszkaniowe nie jest czymś nowym. Od kwietnia 2021 r. w ujęciu m/m odnotowujemy w Polsce spadek liczby wnioskujących. Zjawisko to może zostać jeszcze bardziej pogłębione w 2022 r. w wyniku kolejnych podwyżek stóp procentowych, wzrostu kosztów utrzymania i ewentualnego braku złagodzenia tych negatywnych aspektów wzrostem dochodów.
Coraz niższa zdolność kredytowa u przyszłych kredytobiorców
Jak informowaliśmy w INNPoland.pl, osoby rozważające zaciągnięcie w 2022 roku kredytu hipotecznego mogą się spodziewać niższej zdolności kredytowej.
– Szacuje się, że ostatnie podwyżki stóp procentowych obniżyły zdolność kredytobiorców o około 30 proc., porównując to do sytuacji sprzed kilku miesięcy. To znaczny spadek, jednak należy dodać, że zdolność kredytowa dalej znajduje się na bardzo wysokim poziomie. Można wręcz rzec, że jest na poziomie zbliżonym do tego, który był przed wystąpieniem pandemii koronawirusa i lockdownów. Warto mieć to na uwadze, bowiem kolejne podwyżki stóp procentowych znów obniżą zdolność kredytową – wyjaśnia Ronald Szczepankiewicz, ekspert finansowy z firmy Lendi.
Z tego względu osoby, które zastanawiają się nad zakupem nieruchomości w kredycie, im szybciej zaczną całą procedurę, tym więcej zaoszczędzą. Będą mieli niższe stałe oprocentowanie i wyższą zdolność kredytową.
– Każdy kredytobiorca ma tak naprawdę inne możliwości. Z tego względu zawsze zalecamy rozmowę ze specjalistą finansowym, zajmującym się kredytami. Może on przy pomocy kalkulatorów bankowych wyliczyć zdolność kredytową danej osoby, porównując oferty wszystkich banków, a także przedstawiając optymalną ofertę. Dodatkowo – może ułożyć dedykowany plan działania – dodaje ekspert Lendi.
Sytuacja i zdolność kredytowa osób prowadzących działalność gospodarczą
Obecne zmiany podatkowe sprawiają, że specjaliści od kredytów dostają bardzo wiele zapytań w kontekście zdolności kredytowej u przedsiębiorców chcących przejść na rozliczenie ryczałtowe.
– Bardzo często otrzymujemy pytanie "czy po przejściu na ryczałt będę miał zdolność kredytową?" Odpowiedź jest bardzo prosta – oczywiście tak, ale kwestią jest, jak wysoka ona będzie. Ryczałt generuje bowiem, w porównaniu do księgi przychodów i rozchodów, zdolność na wyraźnie niższym poziomie. Przewiduję, że dla osób, które wybiorą tę formę opodatkowania, już w drugiej połowie 2022 roku uzyskanie kredytu może się wiązać ze sporym wyzwaniem – mówi Ronald Szczepankiewicz.