Rosja rozpętała wojnę i strzeliła w stopę swojemu przemysłowi zbrojeniowemu. Ruszyła fala zamówień na broń - ale z USA. Broń zawsze była jednym z najpoważniejszych towarów eksportowych Rosji, teraz wszyscy chcą kupować u Amerykanów.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Jeśli wierzyć amerykańskiej administracji Rosja poprosiła Chiny o sprzęt wojskowy do użycia podczas inwazji na Ukrainę. Z jednej strony zwiększyło to napięcie w związku z trwającą wojną przed poniedziałkowym spotkaniem w Rzymie między czołowymi doradcami rządów USA i Chin. Z drugiej Rosja przyznała, że broni ma za mało i że jest ona mało skuteczna.
Jak pisze Bankier.pl amerykańskie koncerny zbrojeniowe mogą wprost przebierać w ofertach od państw chcących kupić ich produkty. Europejskie rządy planują zakup m.in. dronów, rakiet i systemów obrony przeciwrakietowej oraz samolotów, a notowania producentów broni zwyżkują - poinformowała agencja Reutera.
Broń ciągle jest ważnym towarem eksportowym Rosji, ale Stany Zjednoczone zostawiają ten kraj coraz dalej w tyle. W ciągu ostatnich czterech lat eksport broni ze Stanów Zjednoczonych, głównie dzięki sprzedaży samolotów, był ponad dwukrotnie większy niż z Rosji. Rosja to drugi co do wielkości eksporter na świecie, ale jej znaczenie spada.
Czytaj także:
„Całkowity wzrost amerykańskiego eksportu broni między [dwoma czteroletnimi okresami] był w dużej mierze spowodowany wzrostem eksportu broni do Arabii Saudyjskiej, Australii, Korei Południowej i Japonii – czterech głównych odbiorców amerykańskiego eksportu broni w latach 2017-21” czytamy w raporcie. Eksport z Rosji i Chin (ten ostatni kraj jest czwartym największym światowym eksporterem) nadal spada. Co ciekawe, duży wzrost zanotowała Francja, która wyprzedziła Chiny i zajęła trzecie miejsce na liście eksporterów broni. Jej sprzedaż wzrosła o o 59 proc. rok do roku.
Według analizy danych ze Sztokholmskiego Międzynarodowego Instytutu Badań nad Pokojem (SIPRI), przeprowadzonej przez firmę konsumencką Statista, w latach 2017-2021 wyeksportowano lub sprzedano na całym świecie 136 miliardów broni przez co najmniej 61 krajów, Unię Europejską i „nieznanych dostawców”.
Według analizy danych ze Sztokholmskiego Międzynarodowego Instytutu Badań nad Pokojem (SIPRI), przeprowadzonej przez firmę konsumencką Statista, w latach 2017-2021 wyeksportowano lub sprzedano na całym świecie broń za 136 miliardów. Wśród ośmiu największych krajów wymienionych i analizowanych przez Statista z bazy danych SIPRI, Stany Zjednoczone nadal są największym eksporterem broni na świecie. Odpowiadały za 38,6 proc. międzynarodowej sprzedaży broni w latach 2017-2021 i co najmniej 32,2 proc. w latach 2012-2016. W ostatnim okresie USA dostarczały broń do ponad 100 krajów.
Na drugim miejscu znalazła się Rosja, która odpowiadała za 18,6 proc. światowego eksportu broni w latach 2017-2021 i co najmniej 24,1 proc. w latach 2012-2016. Analiza wykazała jednak, że udział Rosji w światowym eksporcie broni w ostatnim czasie spada. Największym klientem Rosji są Indie, a następnie Chiny, ale ten ostatni kraj kupuje coraz mniej rosyjskiej broni. Spadła również sprzedaż do Algierii i Egiptu.
Jak po broń, to za ocean
Polska, Niemcy, Szwecja, Dania to tylko niektóre z krajów, które w ostatnich dniach zadeklarowały zwiększenie swoich budżetów obronnych oraz powiadomiły o planowanych inwestycjach w tym obszarze - pisze Bankier.pl. Po rozpoczęciu rosyjskiej agresji na Ukrainę w górę poszły kursy amerykańskich firm z branży zbrojeniowej, takich jak Lockheed Martin i Raytheon Technologies.