W niedzielę Anonymous zapowiedzieli, że jeżeli zagraniczne koncerny nie wycofają się z Rosji, padną ofiarą cyberataków. Okazało się, że nie są to czcze pogróżki. Jako pierwszy, hakerzy wybrali koncern spożywczy Nestlé. Teraz wzięli się za "bojkotowaną trójcę". Padły witryny Auchan, Decathlonu i Leroy Merlin.
O cyberataku na sieci handlowe, Anonymous poinformowali na Twitterze. Wpisy oznaczono hasztagiem #PullOutOfRussia (wycofajcie się z Rosji).
Przypomnijmy, w niedzielę grupa Anonymous zapowiedziała, że będzie atakowała zagraniczne firmy, które wciąż prowadzą swoje oddziały w Rosji. Na pierwszy cel wzięli Nestlé.
"Anonimowi" opublikowali w sieci link do ok. 10 GB danych zawierających m.in. informacje na temat 100 tys. klientów biznesowych koncernu. Do ataku doszło we wtorek, w środę firma zapowiedziała, że – częściowo – wycofuje się z Rosji.
Anonymous przyznali się również do ataku na Centralny Bank Rosji. Zapowiedzieli, że w ciągu 48 godzin ujawnią tajne dane dotyczące m.in. porozumień.
Rodzina Mulliez
Auchan, Decathlon, Leroy Merlin – wszystkie te znane marki należą do familii Mulliez, jednej z najbogatszych rodzin w Europie. Jednocześnie wszystkie one są podmiotem szerokiej krytyki za to, że nie wyszły z Rosji, W przypadku polskiego oddziału Leroy Merlin bojkot klientów zaczął przybierać agresywny wymiar. Poza protestami przed oddziałami sklepów, wewnątrz dochodzi do obrażania "szeregowych" pracowników sieci lub nawet przepychanek.
W INNPoland przyjrzeliśmy się historii Mulliezów – dotychczas znanych ze skromności, oszczędności i wyznawania katolickich wartości – i spróbowaliśmy poszukać odpowiedzi na pytanie, dlaczego zdecydowali się wciąż prowadzić biznes w kraju agresora i jak może im pozwalać na to ich religijna moralność. Więcej w artykule Natalii Gorzelnik.