Sieć TXM, znana też jako Textil Market bankrutuje. Złożyła w sądzie wniosek o upadłość. Zarząd narzeka, że państwo nie pomogło firmie w zwalczeniu skutków pandemii. Pod młotek pójdzie ok. 200 sklepów TXM.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Zarząd TXM złożył wniosek o upadłość spółki. Wśród przyczyn wskazano negatywny wpływ pandemii COVID-19 i brak pomocy ze strony państwa. TXM to sieć sklepów dyskontowych, która na koniec 2021 roku liczyła w Polsce ponad 200 placówek - czytamy w serwisie TVN24.pl.
Sieć złożyła wniosek o upadłość w ostatni dzień kwietnia. "Podstawowymi czynnikami leżącymi u podstawy decyzji zarządu były osiągane wyniki finansowe oraz sytuacja płynnościowa, zdeterminowane w trakcie ostatnich dwóch lat przez negatywny wpływ pandemii COVID-19, a jednocześnie brak wsparcia państwa dla TXM jako podmiotu bezdyskusyjnie dotkniętego skutkami pandemii" - napisano w komunikacie.
TXM poinformował także, że jest w kontakcie z PKO BP i ING, które obsługują firmę. Strony będą wspólnie pracowały nad nowymi zasadami współpracy.
Na koniec zeszłego roku sieć TXM liczyła w Polsce 204 sklepy o łącznej powierzchni 46,9 tys. m kw. To duży spadek w stosunku np. do 2018 roku, gdy firma miała 390 sklepów o łącznej powierzchni 104,6 tys. m kw.
W 2021 roku strata operacyjna TXM wyniosła 15,3 mln zł wobec 22,3 mln zł straty rok wcześniej - informuje TVN24.pl.