Cukier i ocet już stały się towarami deficytowymi, a to wcale może nie być koniec problemów. W związku z suszą Indie produkują coraz mniej ryżu. Zdaniem ekspertów tamtejsze władze mogą być zmuszone do ograniczenia sprzedaży zagranicznej, co dotkliwe odczują nasze portfele.
Reklama.
Reklama.
W polskich sklepach brakuje cukru i zaczynają pojawiać się niedobory octu
Kolejnym problemem jest coraz niższa produkcja ryżu w Indiach
Niesprzyjający klimat może skłonić rząd w Delhi do ograniczenia sprzedaży zagranicznej, co wpłynie na ceny ryżu
Problemy z cukrem i octem
Cukier jest drogi i zaczęło go brakować. Choć rządzący zapewniają, że go nie zabraknie, to Polacy rzucili się na półki sklepowe, żeby wyrwać choćby kilogram. To niełatwe zadanie, gdy sieciówki wprowadziły limity na jeden paragon (Biedronka, Netto i Lidl - 10 kg, Aldi - 5 kg).
Niektórych nie odstraszają nawet wysokie ceny cukru. W sieciówkach 1 kg białego cukru kosztuje około 4,99 zł, ale Radio ZET informuje, że w niektórych sklepach ceny wystrzeliły do 9 zł, a nawet 24 zł za 1 kg.
To nie jedyny problem — zaczyna bowiem brakować także octu. Klienci sklepów wielkopowierzchniowych nie mają co liczyć na ten towar. Producenci przekonują, że niedobory mają charakter "przejściowy". Mimo tego niektóre sieciówki już rozważają reglamentację octu.
Kolejny kryzys żywnościowy na horyzoncie
Z kolei niepokój związany z kryzysem żywnościowym w wymiarze globalnym wzbudziła rosyjska blokada na porty w Ukrainie. W rezultacie transport zboża, którego Ukraina jest jednym z największych światowych eksporterów, stanął pod znakiem zapytania.
Zwaśnione strony zawarły porozumienie pod auspicjami Turcji i ONZ, co daje nadzieję na rozwiązanie tego problemu. Jednak ze Wschodu napływają kolejne niepokojące informacje — już niebawem towarem deficytowym może stać się również ryż.
Masz propozycję tematu? Chcesz opowiedzieć ciekawą historię? Odezwij się do nas na kontakt@innpoland.pl
Spada produkcja ryżu w Indiach. Władze mogą być zmuszone do ostateczności
Jak podaje Interia, w Indiach spada produkcja ryżu. Obszar przeznaczony do upraw jest najmniejszy od kilku lat. Dlaczego? Z powodu suszy i nierównomiernej ilości opadów.
Choć opady przekraczają normę 10 proc., to rozkładają się nieregularnie. W stanach środkowych i południowych zarejestrowano o 30 proc. wyższe opady, ale susza pojawiła się w regionach, w których produkuje się 1/4 ryżu.
To ogromne wyzwanie, ponieważ Indie są światowym liderem w kontekście eksporturyżu. Jeszcze niedawno to państwo odpowiadało za 40 proc. światowego handlu ryżem, a w tym roku ten udział spadł do 17 proc.
Eksperci już biją na alarm, że te problemy mogą wykroczyć poza granice Indii. Ich zdaniem jeśli ta niepokojąca tendencja będzie się utrzymywać, to władze Indii mogą ograniczyć sprzedaż ryżu za granicę. Niewykluczone, że będzie to jedyna metoda, aby uratować sytuację wewnętrzną i zahamować wzrost cen w Indiach.
Spełnienie się tego czarnego scenariusza oznaczałoby poważny kryzys żywnościowy. Warto jednak odnotować, że indyjski rząd już wcześniej ograniczył eksport pszenicy i cukru.
Mukesh Jain, dyrektor Sponge Enterprises Pvt., firmy eksportującej produkty rolne, szacuje, że eksportowany ryż może niedługo kosztować nawet 400 dolarów za tonę. Odbije się to na ogromnej rzeszy przedsiębiorców — ryż uprawniany w Indiach jest sprzedawany do ponad 100 krajów na całym świecie.
To także fatalne wieści dla zwykłych klientów. Chaos wokół cukru udowadnia, że w obliczu niedoborów ceny wzrastają w bardzo szybkim tempie. Podobnie może być także z ryżem.