Po śmierci królowej Elżbiety II jej następca — Karol III — odziedziczy nie tylko tron. W jego posiadanie wejdzie także ogromny majątek monarchini. Na liście figurują m.in. pałace, zamki, unikatowe kolekcje biżuterii i rozległe ziemie.
Więcej artykułów znajdziesz na stronie głównej INNPoland.pl >>
Królowa Elżbieta II była nie tylko najdłużej panującą monarchinią w historii. Przez 70 lat na brytyjskim tronie zgromadziła majątek, który plasuje ją w gronie najbogatszych ludzi świata.
W ubiegłym roku "Forbes" oszacował, że majątek królowej Elżbiety II jest warty 500 mld dolarów. W jego skład wchodzi wiele posiadłości, zamków i pałaców. To m.in. zamek Mey, Pałac Buckingham, Pałac Holyrood czy zamek w Balmoral, w którym zmarła. Nieruchomości, których właścicielką była monarchini, są wyceniane na miliardy dolarów.
Poza tym królowa Elżbieta II była właścicielką licznych pojazdów i rozległych ziem. W jej posiadaniu była m.in. część londyńskiego West Endu. Poza tym do jej majątku zalicza się dno morskie do odległości 12 mil morskich od linii brzegowej Wysp Brytyjskich wraz z wszystkimi zasobami naturalnymi, a także pływającymi tam delfinami.
Jednak imponujące posiadłości to nie wszystko. Królowa Elżbieta II była również właścicielką wyjątkowych kreacji od światowej sławy projektantów i oryginalnych kolekcji biżuterii. Jednym ze skarbów, który już na zawsze będzie kojarzył się ze stylem monarchini, jest naszyjnik z pereł. Jej kolekcja opiewała na prawie sto broszek i kilkadziesiąt bransoletek i naszyjników wykonanych ze szlachetnych kruszców.
Poza tym królowa Elżbieta II była również posiadaczką wielu dzieł sztuki. W królewskiej kolekcji można znaleźć wiele prac artystów brytyjskich XX wieku.
Środki na działalność królowej Elżbiety II pochodziły głównie z wypłacanej co roku dotacji Sovereign Grant. W roku podatkowym 2021/2022 opiewała na 86,3 mln funtów (około 466 mln zł). Dotacja służy do opłacania kosztów utrzymania nieruchomości i zarządzania gospodarstwem domowym.
Z tych pieniędzy finansowane są również oficjalne podróże. Z ustaleń BBC wynika, że jest to największy wydatek — każdy wyjazd rodziny królewskiej kosztuje około 15 tys. funtów. Przez cały 2021 r. oraz połowę 2022 r. wyprawy pochłonęły 4,5 mln funtów.
Wysokość dotacji jest obliczana na podstawie dochodów Korony Królewskiej, które monarcha oddaje do skarbu państwa. Z danych opublikowanych przez rząd Wielkiej Brytanii wynika, że w ciągu ostatniej dekady królowa Elżbieta II wpłaciła 3 mld funtów. Na utrzymanie państwa skarb oddaje rocznie 25 proc. środków przekazanych przez monarchę. Ten zwrot to właśnie dotacja Sovereign Grant.
W ustawie regulującą tę kwestię z 2011 r. dodano zasadę, która wskazuje, że w przypadku spadku zysków z majątku koronnego, rodzina królewska otrzymuje taką samą dotację, jak w poprzednim roku. Braki uzupełnia rząd, czyli tak naprawdę podatnicy.