Rząd pierwszy projekt budżetu na 2023 rok przedstawił pod koniec sierpnia i tam nie było nawet słowa o dodatkowym wsparciu dla Telewizji Polskiej i Polskiego Radia. Mimo że takie płynęło od 2020 roku.
Jednak już wtedy premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że pieniądze dla TVP i PR się znajdą. – To, że dzisiaj jej (dotacji – red.) nie widać, nie znaczy, że tych pieniędzy nie będzie. Wręcz przeciwnie: tak jak co roku od kilku lat potwierdzam, że podobna kwota trafi do telewizji publicznej – zapewniał.
– Tę wpłatę można zrealizować na różne sposoby: albo bezpośredni zapis w budżecie, albo poprzez przekazanie obligacji do wykorzystania dla TVP – dodał. Zaznaczył też, że takie wsparcie jest potrzebne, bo "media publiczne są potrzebne, aby informować wszystkich obywateli o różnych wydarzeniach".
Zapowiedź premiera finalnie znalazła się w projekcie ustawy budżetowej przyjętej przez rząd. Ten w piątek 30 września został opublikowany na stronach Sejmu. A w nim pojawił się zapis o wsparciu dla mediów publicznych.
Rząd przewidział w 2023 r. przekazanie skarbowych papierów o wartości 1 mld 995 mln zł – czytamy w "Fakcie". Celem tego wsparcia jest realizacja "przez jednostki publicznej radiofonii i telewizji misji publicznej".
Pierwszy raz strumień pieniędzy dla publicznych mediów rząd uruchomił w 2020 roku i rok rocznie przekazuje około 2 mld zł. Uzasadniając to rekompensatami z tytułu zwolnień z abonamentu RTV.
Z opłat za radio i telewizję zwolnione są osoby, które osiągnęły 75 lat, są zaliczone do I grupy inwalidzkiej, a także osoby, które osiągnęły 60 lat i mają prawo do emerytury, której wysokość nie przekracza połowy przeciętnego wynagrodzenia.
W przyszłym roku rząd zaplanował jednak podwyżkę abonamentu RTV, ale mimo to przekaże też dodatkowe pieniądze mediom publicznym w przekazanych im obligacjach Skarbu Państwa.
Opłaty za posiadanie radia i telewizora od stycznia 2023 r. wzrosną o 10 proc. Wpływy z abonamentu mają wynieść 616 mln zł i tym samym mają być wyższe o 36 mln zł od tegorocznych. "Fakt" przypomina, że ponad połowa tych pieniędzy ma trafić do TVP, pozostała kwota ma być rozdzielona między poszczególne rozgłośnie Polskiego Radia.
W 2023 r. miesięczny abonament wyniesie 8,70 zł (za użytkowanie odbiornika radiowego) i 27,30 zł (za telewizor lub radio i telewizor). W pierwszym przypadku to wzrost o 16 proc. (z 7,50 zł), a w drugim o 11,43 proc. (z 24,50 zł).
Z danych KRRiT wynika, że na koniec 2021 r. opłaty regulowało tylko ok. 900 tys. osób fizycznych i firm, czyli nieco ponad 34 proc. zobowiązanych.