• W wielu polskich domach znajdują się stare monety z okresu PRL oraz II Rzeczpospolitej
• Potencjalnie najcenniejsze są monety z okresu II RP
• Najuczciwszą cenę za wartościowe monety otrzymamy w sprawdzonym domu aukcyjnym

Ile warte są stare monety?

Temat wartościowych starych monet powraca regularnie – jednak w obliczu inflacji znacząco zyskał on na popularności. Choć większość starych pieniędzy znajdujących się w naszych domach jest praktycznie bezwartościowa, to Polacy coraz chętniej sprawdzają, czy w ich zbiorach nie kryje się przypadkiem cenna perełka.

W ubiegłym miesiącu pan Andrzej, numizmatyk z kilkuletnim doświadczeniem, udostępnił na jednej z facebookowych grup ogłoszenie, w którym zachęcił użytkowników do przejrzenia swoich kolekcji i zaproponował darmową wycenę części znalezisk. Odzew był znacznie większy, niż oczekiwał: z prośbą o wycenę zwracały się do niego dziesiątki osób.

– Jedna pani wysłała mi zdjęcie monety, która według niej mogła być warta maksymalne 5 tys. zł. Według mojej wiedzy jej rzeczywista wartość to nawet około 12 tys. Chyba antykwariusz, z którym rozmawiała kobieta, chciał na niej sporo zarobić i kupić monetę za połowę jej wartości – relacjonuje pan Andrzej w rozmowie z serwisem o2.pl.

Nie jest to zresztą najcenniejsze znalezisko, z jakim miał do czynienia. – Inna pani wysłała mi zdjęcia praktycznie kompletnej kolekcji monet kolekcjonerskich z III RP i PRL-u, które jej tata zbierał przez całe życie. W przypadku jej spieniężenia można by uzyskać około kilkudziesięciu tysięcy złotych. Na moje oko od 30 tys. do 50 tys. zł, w zależności od okoliczności – opowiada numizmatyk.

Choć większość starych monet znajdujących się w polskich to tzw. numizmatyczny złom, to najcenniejszych egzemplarzy warto szukać wśród monet z okresu II Rzeczpospolitej – radzi. Jeśli sami nie jesteśmy obeznani z numizmatyką, najlepiej spieniężyć cenne monety w sprawdzonym domu aukcyjnym, gdzie mamy pewność, że otrzymamy za nie uczciwą cenę.

Uwaga na spekulację

Sprzedaż monet to jedno – jeśli jednak mamy ochotę zacząć inwestować w numizmatykę, lepiej miejmy się na baczności. Ostatnimi czasy zaobserwować można bowiem zaobserwować tendencję do "nakręcania" cen monet, które niekoniecznie są warte swojej ceny.

– Wie pan, ja nie chce się dokładać do całego zamieszania. To co ostatnio piszą w o monetach z PRL-u woła o pomstę do nieba. Wywiadów udzieliło paru takich, którym chyba zależny na tym, by nakręcić sobie biznes i wprowadzać ludzi w błąd – mówi nam w zeszłym roku jeden z profesjonalnych numizmatyków. – Da się znaleźć interesujące i drogie okazy z okresu Polski Ludowej. Ale ceny krążące po mediach często są z kosmosu. Dodatkowo nie ma szans, by za monetę używaną, z obiegu, dostać takie pieniądze. Musiałaby być prosto z mennicy, w idealnym stanie – dodał mężczyzna.