Startup Balena prezentuje pierwsze na świecie biodegradowalne i kompostowalne klapkiStworzono je z ekologicznego materiału BioCir o elastyczności zbliżonej do plastikuFirma planuje produkowanie w przyszłości także innych części garderoby i przedmiotówNie od dziś wiadomo, że przemysł odzieżowy stanowi poważne zagrożenie dla środowiska. Ubrań produkuje się coraz więcej – i coraz więcej się ich wyrzuca. Nie mówiąc już o butach z tworzyw sztucznych. Wiele firm zastanawia się, jak zaradzić temu problemowi. Pewnym wyjściem jest produkcja garderoby z ekologicznych surowców.
I tak na przykład izraelska firma Balena zaprezentowała pierwsze na świecie w pełni biodegradowalne i kompostowalne klapki. Start-up opracował elastyczny materiał o nazwie BioCir, który zachowuje się jak plastik – i tak jak on jest odporny na zamoczenia.
A jeśli właściciel uzna, że buty mają kres świetności za sobą i zechce się ich pozbyć, wystarczy zanieść je do odpowiedniego punktu (na razie takie punkty są dostępne jedynie w Tel Awiwie) – lub włożyć do kompostownika. Po kilku miesiącach po butach nie będzie już śladu.
Balena współpracuje z włoską firmą, która opracowała design produktu. Klapki wytworzono metodą druku 3D. Proces projektowania i tworzenia butów prezentuje poniższy materiał.
Klapki powstały w wersji dla kobiet i mężczyzn. W przyszłości będą powstawały różne warianty kolorystyczne. Co ciekawe, buty mają ładnie pachnieć (przynajmniej na początku użytkowania).
Na razie powstało jedynie 1000 sztuk o zapachu cynamonowym, które sprzedano w Tel Awivie. Jednak na tym firma nie poprzestanie - przeciwnie, w planach jest ekspansja na różne zakątki świata i opracowywanie także innych przedmiotów, nie tylko butów. I kto wie – może pewnego dnia ekologiczne surowce pokroju BioCir całkowicie wyprą plastik.
Jeśli chodzi o ten pierwszy gadżet, to jest to technologia autorstwa firmy OVR. Daje ona możliwość generowania różnych aromatów po podłączeniu do zestawu VR, komputera lub smartfona. Umieszczony w urządzeniu kartridż tworzy "tysiące kombinacji zapachowych" w oparciu o kilka bazowych aromatów.
Czytaj także:Natomiast wspomniana łyżeczka istotnie kopie prądem w język. Urządzenie wyposażono w dwie elektrody, które wytwarzają impuls elektryczny podczas jedzenia. Zdaniem autorów projektu w ten sposób dochodzi do łagodnej stymulacji kubków smakowych, co powoduje tymczasowe wyostrzenie zmysłu smaku. Gadżet może okazać się szczególnie przydatny dla osób, które są na diecie ubogiej w sól.