Polska podpisała z USA umowę w sprawie elektrowni jądrowej. Dzięki temu spółka Polskie Elektrownie Jądrowe i Westinghouse wstępnie oszacują wartość projektu. Strony podkreślają, że wzmocni on bezpieczeństwo energetyczne kraju i regionu.
– Podjęliśmy decyzję o wdrożeniu i doprowadzenia do końca i sukcesu kluczowego projektu dla bezpieczeństwa energetycznego Polski, jakim jest projekt budowy elektrowni jądrowej w Polsce. Projekt budowany ze stabilnym i doświadczonym partnerem. Projekt, który wpisuje się we współpracę polsko–amerykańską – przekonywała minister klimatu i środowiska Anna Moskwa podczas środowej konferencji prasowej.
Briefing został zorganizowany w związku z podpisaniem Bridge Contract przez spółkę Polskie Elektrownie Jądrowe (PEJ) z amerykańskimi firmami Westinghouse Electric Company i Westinghouse Electric Poland.
W ocenie Moskwy podpisanie umowy to "święto bezpieczeństwa energetycznego Polski". – Możemy sobie wyobrazić, że w 2015, 2016 r., kiedy były planowane duże inwestycje energetyczne, takie jak Baltic Pipe, w tym przygotowaniu na lata 2021–2023 odbywały się podobne uroczystości – podkreśliła.
Minister przypomniała, że Polska i USA zdecydowanie wzmocniły swoją współpracę w zakresie bezpieczeństwa energetycznego. Jako przykład podała terminal LNG, którego nie byłoby "bez deklaracji" i "stabilnych dostaw" ze strony amerykańskiej.
– Wierzę, że dzisiejsza decyzja i dzisiejsza umowa pozwoli nam się czuć bezpiecznie w kolejnych latach – przyznała.
Szefowa resortu zapewniła, że podpisanie umowy to nie wszystko. – Zobowiązujemy się, że kolejna umowa, kolejny etap jeszcze bardziej wzmacniający współpracę, będzie podpisany jeszcze w tym roku, mam nadzieję, że przed wakacjami – oznajmiła.
Wagę umowy podkreślił także ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski. – Bezpieczeństwo energetyczne równa się bezpieczeństwo narodowe, a bezpieczeństwo narodowe USA i bezpieczeństwo tego regionu są bardzo mocno ze sobą połączone – ocenił, przypominając, że dowodzi temu m.in. wizyta prezydenta USA Joe Bidena w Warszawie.
Jego zdaniem projekt w sprawie elektrowni jądrowej "jest kluczową częścią naszych strategicznych bilateralnych relacji". – Słusznie, że czynimy ten krok w ramach historycznej wizyty prezydenta Bidena w Polsce – wskazał Brzezinski.
O wyborze Amerykanów jako partnerów w budowie pierwszej elektrowni jądrowej na terenie Polski poinformował premier Mateusz Morawiecki pod koniec października 2022 r. Bloki o mocy do 3750 MWe mają być zlokalizowane w woj. pomorskim.
Jednak niewykluczone, że na tym amerykańskie zaangażowanie w poprawę bezpieczeństwa energetycznego się nie skończy. Nowe plany ujawnił minister aktywów państwowych Jacek Sasin.
– Amerykanie, tak jak stali się partnerem pierwszej, rządowej elektrowni zabiegają o to, żeby budować tę drugą elektrownię w jeszcze niewskazanej w tej chwili lokalizacji – przyznał we wtorek 21 lutego na antenie Programu III Polskiego Radia.
Jak dodał, dwie możliwe lokalizacje zostaną ujawnione na jesieni. W ciągu następnych kilkunastu miesięcy zostanie wybrane ostateczne miejsce i partner, który wybuduje elektrownię jądrową. Poza Amerykanami chęć budowy bloków sygnalizują Francuzi i Koreańczycy.