Giełdy, po krótkim odbiciu w nocy, kontynuują spadki po piątkowym upadku Sillicon Valley Bank (SVB) z USA. Goldman Sachs przewiduje, że Fed wstrzyma podwyżki stóp procentowych. Póki co, rynki spływają czerwienią, warszawska giełda również.
Reklama.
Reklama.
Spadki na giełdach z piątku wciąż kontynuowane. Panikę wywołał upadek banku
W piątek zamknięto Silicon Valley Bank. W weekend władze USA miały ręce pełne roboty. Ustalono, że wszystkie depozyty klientów będą dostępne
Ta pomoc nie uspokoiła jednak nastrojów, po krótkim odbiciu rynki kontynuują rajd w dół
Giełdy od wejścia do gry Europy spływają czerwienią w poniedziałek 13 marca, kontynuując spadki z piątku. Chwilą optymizmu powiało w nocy, po tym, jak amerykańska administracja ogłosiła pomoc dla depozytariuszy upadłego Silicon Valley Bank (SVB).
Na Giełdzie Papierów Wartościowych (GPW) w poniedziałek rano WIG20 tracił blisko 3 proc., co pogłębiło spadki z piątku.
"Akcja Fed i FDIC nie uspokoiła europejskich rynków" – napisał na swoim Twitterze analityk DI Xelion Piotr Kuczyński (FDIC to Federalna Korporacja Gwarantowania Depozytów)
"Gracze boją się o losy mniejszych banków, a pojawiający się dylemat: ostra walka z inflacją za pomocą dużych podwyżek stóp kontra straty banków rodzi niepokój na rynkach. Zakładam, że to jest (na tym etapie) strach przesadny" – dodał.
Upadek SVB. Reakcja administracji USA
W sprawie konsekwencji związanych z upadkiem SVB, amerykański Fed (odpowiednik naszego banku centralnego, tj. NBP) zwołał specjalne posiedzenie na poniedziałek na godz. 16:30 (czasu polskiego).
Już w weekend administracja USA zareagowała. FDIC zapowiedziała ochronę deponentów dwóch banków: Silicon Valley Bank i Signature Bank. Do tego Fed i Skarb Państwa ogłosiły program terminowego finansowania banków, mający na celu zapewnienie dodatkowej płynności.
W opinii ekonomistów Goldman Sachs, Rezerwa Federalna (Fed) może wstrzymać w marcu podwyżki stóp procentowych i wrócić do nich dopiero od maja i najpewniej o 25 punktów bazowych.
Z kolei jeszcze przed upadkiem banku spekulowano, że na najbliższym posiedzeniu FOMC (odpowiednik polskiej Rady Polityki Pieniężnej w USA) podniesie je i to mocniej niż prognozowano. Ta wizja się oddala, bo mogłaby skutkować recesją.
Klienci posiadający depozyty w upadłym Silicon Valley Bank (SVB) od poniedziałku mają dostęp do wszystkich środków - zapowiedział w niedzielę Departament Skarbu, Rezerwa Federalna i Federalna Korporacja Gwarantowania Depozytów (FDIC).
Swoje pieniądze otrzymają też klienci drugiego zamkniętego banku, Signature Bank. Prezydent Joe Biden zapowiedział w niedzielę, że w poniedziałek wypowie się na temat sytuacji po bankructwie banku SVB.
Zkolei sekretarz Skarbu USA Janet Yellen zapowiedziała, że Departament Skarbu będzie chronić wszystkich deponentów SVB.
SVB był 16. największym bankiem w USA, odgrywającym znaczącą rolę w obsłudze firm i funduszy Doliny Krzemowej – podaje money.pl. Ogłoszenie przez niego upadłości jest największą zapaścią bankową w Ameryce od kryzysu finansowego w 2008 r. Wzbudza obawy o możliwe rozprzestrzenienie się problemów na inne banki.