Idziesz po przekąski, a w drodze do kasy zgarniasz do koszyka smartfon? Niestety nie, ale oferta dotyczy sklepu internetowego Biedronki, gdzie pojawił się Oppo A17 za niecałe 700 złotych.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Na stronie Biedronka Home są różności, których nie znajdziemy zawsze w sklepach stacjonarnych. Tym razem do sprzedaży trafił smartfonOppo A17. Cena wynosi 799 zł, a z kodem "TELE150" spada do 649 zł. Cena bazowa jest wyższa niż w innych sklepach. Kiedy to piszę, na stronie jest już informacja "ostatnie sztuki"
Dyskontowy smartfon
Mowa jest o mobilce z niższej półki. 4 GB RAM, 64 GB pamięci wbudowanej, podwójny aparat z matrycą 50 MP i 0,3 MP i czipset MediaTek Helio G35. Soft to Android 12. Biedronka sprzedaje urządzenie w kolorze niebieskim i czarnym.
Nie trzeba palić się i przeklikiwać strony Biedronki na złamanie karku. W tym przedziale cenowym model Oppo A17 da się odnaleźć także w innych sklepach internetowych. To zeszłoroczny telefon w kategorii dla oszczędnych.
Ten model nikomu czapki z głowy nie zerwie, ma jednak wydajną baterię i duży ekran 6,56 cali. W cenie z promocją nada się jako prezent dla mniej wymagających użytkowników. Jego zaletą jest także, że działa na standardzie sieci 4G LTE.
Nie obsługuje wprawdzie 5G, ale jest chociaż bezpieczny od nadchodzących zmian w połączeniach. Okazja w Biedronce może być więc interesująca, jeśli akurat myślisz o wymianie urządzenia.
Pamiętajcie - idą zmiany
Warto jednak zwrócić uwagę, że w ciągu kilku miesięcy wielu kolejnych operatorów będzie rezygnować z sieci 3G, co przełoży się na wymianę karty sim w starszych urządzeniach.
Czytaj także:
Unowocześnienie standardu wiąże się z koniecznością wymiany telefonów. Najbardziej dotknie to osoby używające modeli z roku 2016 i starszych. Sieć 3G obecnie daje szybkość połączenia z Internetem w przedziałach 7,2 Mb/s, 21 Mb/s i 42 Mb/s.
Po jej wyłączeniu użytkownicy starszych urządzeń będą wciąż mieli dostęp do sieci 2G, która obsługuje połączenia i SMS’y, ale też np. terminale płatnicze. W praktyce oznacza to, że po wyłączeniu sieci nie skorzystamy z Internetu, bez zakupu nowego telefonu.
Przy wyłączeniu 3G nie należy jednak wykluczyć, że sieć 2G będzie bardziej obciążona, więc kartę warto wymienić, nawet jeśli nie buszujemy na co dzień w internecie. Wszystko po to, by uniknąć kłopotów z połączeniami.