Waloryzacja Programu 500 Plus do 800 Plus według Jacka Sasina ma wręcz pomóc polskiej gospodarce. O swoich przekonaniach wicepremier napisał na Twitterze, linkując do analizy Ministerstwa Aktywów Państwowych. Jak uzasadniają takie śmiałe stwierdzenie?
Pod postem wicepremiera nie brakuje odważniejszych słów niż jego deklaracja.
MAP na wstępie również przypomina o atakach na 500+, swój program od 2016 roku oceniając pozytywnie. Podkreśla, że nie doszło do załamania sytuacji finansowej w Polsce, ani wzrostu bezrobocia wśród kobiet, a za to zmniejszyło się skrajne ubóstwo wśród dzieci.
"Mając na uwadze powyższe, niezależnie od dyskusji na temat prodemograficznych efektów programu, należy go ocenić pozytywnie" – podsumowuje MAP. Twierdzi też, że większość środowisk politycznych chce utrzymania programu.
Podobnie pozytywnie patrzą na waloryzację do 800 złotych. Ma ona wręcz pomóc gospodarce.
"Wyższe dochody i majątek dadzą bodziec do nieznacznego wzrostu konsumpcji prywatnej: ta zwiększy się o ok. 0,25 proc. w 2024 r. w ujęciu realnym (czyli z uwzględnieniem inflacji)" – napisano w analizie. Wedle tekstu program ma przysłużyć się wręcz do zmniejszenia rozwarstwienia społecznego.
"Zgodnie z powyższym planowana waloryzacja będzie miała pozytywny wpływ na polską gospodarkę, jednocześnie zaś nie utrudni walki z inflacją. Potencjalny wzrost cen wynikający z podniesienia poziomu świadczenia do 800 zł jest praktycznie pomijalny" – podsumowuje MAP.
Ministerstwo przeprowadziło analizę przy użyciu modelu makroekonomicznego SFC, Stock-Flow Consistent.
"Modele SFC wyróżnia możliwość badania wzajemnych zależności między sektorami gospodarki oraz instrumentami finansowymi. Obecnie modele typu SFC wykorzystywane są przez Europejski Bank Centralny oraz Bank Anglii. Powstały również modele empiryczne dla gospodarek: USA, Wielkiej Brytanii, Irlandii, Danii, Grecji, Włoch, Mołdawii, Austrii oraz Argentyny" – pisze ministerstwo.
"W ramach analizy porównano dwa scenariusze prognostyczne: wariant bazowy, w którym brak jest waloryzacji świadczenia 500+ oraz wariant alternatywny, w którym następuje waloryzacja od początku 2024 r. Wyniki stanowią porównania wartości zmiennych ekonomicznych w obydwu scenariuszach" – czytamy dalej w analizie.
MAP chwali się też skalą świadczeń. Początkowo przysługiwało na drugie i kolejne dziecko, od 2019 roku rozszerzono go także na pierwsze dziecko. Objęte nim jest 6,5 miliona dzieci, a w ciągu 7 lat na 500+ przeznaczono kwotę ponad 220 miliardów złotych.
17 maja 2023 roku projekt ustawy 800+ został złożony w Sejmie. Waloryzacja nastąpi na początku 2024 roku, jak przedstawiono to na weekendowej konwencji Prawa i Sprawiedliwości.
O szczegółach wprowadzenia 800+ od stycznia i regulacjach ZUS pisał u nas Paweł Orlikowski.
Czytaj także: https://innpoland.pl/194714,rzad-pokazal-projekt-ws-800-plus-nie-kazdy-otrzyma-przelew-w-styczniuMinisterstwo Rodziny i Polityki Społecznej opublikowało założenia ustawy ws. 800 plus. Ta trafiła do konsultacji społecznych. Choć kwota 800 zł na dziecko będzie obowiązywała od 1 stycznia 2024 r., okazuje się, że nie każdy otrzyma przelew jeszcze w styczniu. Mimo że program się nie zmienia, bo zmienia się wyłącznie kwota świadczenia, wymaga to nie tylko przyjęcia odpowiedniej ustawy, ale już po tym "wprowadzania regulacji technicznych" przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS).