Od siódmego czerwca działają nowe wersje paczkomatów. Nazwane Paczkomaty Pro, testowane są w sklepach sieci Duży Ben. Do końca roku ma pojawić się ich więcej. Za dumną nazwą kryje się modyfikacja podstawowej maszyny.
Portal dlahandlu.pl podaje, że w funkcji przypominają… automaty do sprzedaży. Jest jedno okienko do odbioru, nie trzeba się rozglądać za paczką. To ma być rozwiązanie dla miejsc, gdzie nie zmieści się standardowy Paczkomat.
"Paczkomat Pro sam poda Ci paczkę. Jeżeli paczka przekroczy wagę/rozmiar obsługiwany przez maszynę odbierzesz ją u Sprzedawcy" pisze na urządzeniu w Warszawie.
InPost udostępnił zdjęcie, na którym widzimy nadal spory automat, kojarzący się wyglądem z lodówką. Nie da się ukryć, że zajmuje sporo mniej miejsca niż klasyczna maszyna. Obsługuje paczki rozmiarów małych i średnich.
Od 7 czerwca sto takich urządzeń działa w sklepach Duży Ben, sieciówce należącej do Eurocash. Są umieszczane wewnątrz sklepu, a do końca roku planowane jest wyposażenie ponad 430 placówek.
Serwis dlahandlu.pl podaje, że ponad 100 tys. klientów już skorzystało z nowych Paczkomatów. Dla InPostu wersję Pro produkuje firma Retail Robotics. Umiejętności ich inżynierów testowała Żabka z maszyną PickupHero.
Paczkomat Pro został zapowiedziany w trakcie konferencji wynikowej firmy InPost. W "Rzeczpospolitej" wspominane były też inne rozwiązania, jak testy platformy płatniczej InPost Pay, którą opłacimy zakupy dostarczone do urządzeń.
Firma ma też zamiar rozszerzyć swoją działalność za granicę, w ciągu półtora roku ma się pojawić możliwość wysyłki z polskiego Paczkomatu do maszyn w krajach Francji, Hiszpanii i Wielkiej Brytanii, ułatwiając zagraniczne zakupy. W Polsce znajduje się 20 tys. maszyn InPostu, a w całej Europie około 30 tys.
Jedną z zarejestrowanych jeszcze nazw jest InPost Izi, o której na razie niewiele wiadomo.
W przyszłości czekają nas nie tylko nowe maszyny, ale i same opakowania. Pisaliśmy o innowacyjnym polskim projekcie e-paczki.
Czytaj także: https://innpoland.pl/194417,polacy-wymyslili-genialne-urzadzenie-elektroniczna-paczka-zmieni-rynekPomysł opracowują instytuty Sieci Badawczej Łukasiewicza i ochrzczony został jako e-Pack. Co kryje się pod tą nazwą? Nowoczesne rozwiązania logistyczne, które mają pomóc z zabezpieczeniem, monitoringiem, a do tego być wielokrotnego użytku. I ogólnie, ułatwić nam zakupy. Rozwój projektu trwał trzy lata i jest pionierską technologią tego typu w Polsce. Plastikowe pudełko zawiera mały, energooszczędny panel fotowoltaiczny, elektroniczną etykietę, a jego gabaryty pozwalają na korzystanie z niego w typowych skrytkach z paczkomatów.