Dzisiaj – w środę 6 lipca – Rada Polityki Pieniężnej podejmie decyzję ws. stóp procentowych. Pierwszy raz od kilku miesięcy ta decyzja budzi emocje, ponieważ jest cień szansy na to, że dojdzie do zdarzenia, które od kilkuset dni było nie do pomyślenia. RPP może obniżyć stopy procentowe.

Co prawda, szansa na to jest minimalna, ale zawsze warto wiedzieć, jak w takiej sytuacji zachowają się nasze kredyty. Piszemy o tym, jak zmieni się rata zobowiązania w przypadku trzech różnych scenariuszy. Autorem prognozy jest Jarosław Sadowski, główny analityk Expander Advisors.

Tak mogą zmienić się raty modelowego kredytu na 300 tys. złotych, wziętego na 30 lat w listopadzie 2020 r.

Scenariusz nr 1 – stopy bez zmian

Załóżmy, że Rada Polityki Pieniężnej nie zmieni w lipcu poziomu stóp procentowych. Dość szybki spadek inflacji pozwala jednak podejrzewać, że w tym roku pojawi się przynajmniej jedna obniżka.

Takie prognozy zaczęła już uwzględniać stawka WIBOR 6M, która spadła z 6,95 proc. do 6,93 proc.. Po raz ostatni stawka była na takim poziomie w czerwcu 2022 r.

Taka zmiana tylko minimalnie obniży raty kredytowe. W przypadku kredytu na 300 tys. zł na 30 lat, udzielonego w listopadzie 2020 r. rata spadnie z tego tytułu zaledwie o 4 zł (z 2 403 zł do 2 399 zł).

Scenariusz nr 2 - obniżka o 0,25 pp.

Przyjmijmy, że Rada Polityki Pieniężnej obniży stopę referencyjną z 6,75 proc. do 6,5 proc., czyli o 0,25 pp. Zapewne spowoduje to podobny spadek stawek WIBOR, od których zależy wysokość rat kredytów hipotecznych z oprocentowaniem zmiennym.

Obniżka stóp o 0,25 pp. obniży ratę kredytu na 300 tys. zł na 30 lat, udzielonego w listopadzie 2020 r., o 50 zł (z 2 403 zł o 2 353 zł). Mimo tej obniżki rata wciąż będzie o 1 172 zł wyższa niż w momencie udzielania takiego kredytu.

Scenariusz nr 3 - obniżka o 0,5 pp.

Załóżmy, że Rada Polityki Pieniężnej obniży stopę referencyjną z 6,75 proc. do 6,25 proc., czyli o 0,5 pp. Zapewne spowoduje to podobny spadek stawek WIBOR, od których zależy wysokość rat kredytów hipotecznych z oprocentowaniem zmiennym.

Obniżka stóp o 0,5 pp. obniży ratę kredytu na 300 tys. zł na 30 lat, udzielonego w listopadzie 2020 r., o 100 zł (z 2 403 zł o 2 303 zł). Mimo tej obniżki rata wciąż będzie o 1 122 zł wyższa niż w momencie udzielania takiego kredytu.

O tym warto pamiętać

Warto też pamiętać, że obniżki stóp z dużym opóźnieniem będą przekładały się na wysokość rat kredytowych. Oprocentowanie kredytów opartych o WIBOR 3M jest aktualizowane raz na trzy miesiące, a tych o WIBOR 6M raz na sześć miesięcy. Z kolei rata spadnie dopiero miesiąc po aktualizacji. Obniżka dokonana w lipcu w części kredytów spowoduje spadek raty dopiero od lutego 2024 r., a ewentualne kolejne tegoroczne obniżki zaczną oddziaływać na raty jeszcze później.

Wiele wskazuje więc na to, że nawet gdyby stopy procentowe zostały obniżone w tym roku o 0,5 pp. to raty w pierwszej połowie 2024 r. wciąż będą dużo wyższe niż w momencie, gdy były udzielane kredyty z 2020 r. czy 2021 r.

Wydaje się więc dość prawdopodobne, że rząd przedłuży wakacje kredytowe na pierwszy kwartał lub pierwsze dwa kwartały przyszłego roku.

Jak pisaliśmy w INNPoland, w ciągu dwóch miesięcy rząd ma zdecydować co do przedłużenia akcji z wakacjami kredytowymi. Premier zapowiedział, że nic nie jest pewne, bo wiele zależy od rozwoju sytuacji z inflacją. W grę wchodzi przedłużenie obecnych wakacji o pół roku oraz wprowadzenie progu dochodowego.

– Decyzje zapadną w III lub IV kwartale, niewykluczone, że już w lipcu, sierpniu. Decyzje mogą dotyczyć np. jednego półrocza i mogą również zawierać kryterium dochodowe. Zobaczymy, jaki jest poziom niespłacanych kredytów, jak szybko spadają stopy procentowe, jakie są nadzieje na szybsze obniżki stóp procentowych. Wtedy podejmiemy odpowiednie decyzje. Sądzę, że w najbliższych dwóch miesiącach najpóźniej – zapowiedział Morawiecki.