Od wtorku 26.09.2023 premierę ma wyczekiwany przez graczy dodatek do gry Cyberpunk 2077: Widmo Wolności. Oprócz dodatkowej treści fabularnej rozszerzenie przerabia grę u podstaw, zdaniem niektórych spełniając obietnice, które nie pojawiły się trzy lata temu.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Wielu graczy ma powody do radości. Ci, co grali w Cyberpunk 2077 mogą wrócić do zabawy i nacieszyć się odświeżoną wersją gry. Ci, co do tej pory unikali tytułu z powodu kontrowersji na premierze w 2020 roku, mają teraz okazję dać produktowi CD Projekt RED szansę. Produkcja zmieniła się nie do poznania i zdaniem wielu już oferuje nową jakość. Nieliczne głosy wyrażają wątpliwość co do Widma Wolności, w tym inwestorzy na giełdzie.
Osią nowej fabuły jest ratunek prezydentki Nowych Stanów Zjednoczonych u boku agenta specjalnego Solomona Reeda, w tej roli Idris Elba. Obok płatnego dodatku, kosztującego 99 złotych na wszystkich platformach, gracze otrzymują również darmową aktualizację 2.0.
Ta odświeża grę i wprowadza od dawna oczekiwane rozwiązania - jak motyw cyberpsychozy (psychicznego obciążenia wywołanego modyfikowaniem ciała), skuteczniejszą policję czy walkę z udziałem pojazdów.
Niepocieszeni są jedynie posiadacze konsol starszej generacji. "Widmo Wolności" i towarzysząca mu aktualizacja są dostępne na PC, konsolach PlayStation 5 i Xbox Series X|S.
Komentarz giełdowy
Przypominamy, że jeszcze przed premierą nastąpiło ożywienie akcji CD Projekt RED. Mimo początkowej euforii giełdy, Mateusz Czyżkowski, specjalista z XTB informuje nas, że inwestorzy zachowują zimną krew.
Masz propozycję tematu? Chcesz opowiedzieć ciekawą historię? Odezwij się do nas na kontakt@innpoland.pl
"Rynek giełdowy względem dodatku Widmo Wolności zdaje się przyjmować stanowisko "nie uwierzę, dopóki nie zobaczę". Pośrednio możemy wiązać to z wyprzedażą akcji CD Projektu, która w 2021 roku przyspieszyła po "nieudanej" premierze bazowej wersji Cyberpunka oraz utrzymującym się negatywnym sentymentem, podsycanym przez wciąż znaczną liczbę spekulacyjnych pozycji krótkich, utrzymywanych przez niektóre fundusze hedgingowe. Z drugiej jednak strony, ostatnie osłabienie złotego, jeśli zostanie utrzymane, powinno wesprzeć wyniki sprzedażowe polskich firm gamingowych z rynków zagranicznych" – tłumaczy.
W ostatnim tygodniu odnotowano masowy powrót graczy przed ekrany komputerów oraz telewizorów. Cyberpunk 2077 i jego dodatek znalazły się obecnie na drugim i czwartym miejscu bestsellerów na platformie Steam.