Tajemniczy "SMS od PiS"
Tajemniczy "SMS od PiS" Adam Bysiek / INNPoland

Rano otrzymaliśmy informację od czytelniczki, która twierdzi, że "otrzymała wiadomość SMS od PiS". Jej treść miała ją zachęcić do głosowania na partię Jarosława Kaczyńskiego i obóz Zjednoczonej Prawicy. Jak się okazało, takie same wiadomości otrzymali też inni Polacy.

REKLAMA

W związku z tymi doniesieniami, dziennikarze portalu Niebezpiecznik sprawdzili, kto jest autorem tajemniczych SMS-ów oraz jak to możliwe, że wiadomości te otrzymały osoby, które nie podawały swoich danych żadnemu komitetowi wyborczemu.

"Zrobimy pogrzeby emerytów za darmo"

Jak informuje portal Niebezpiecznik wiadomości SMS są wysyłane z nadpisu INFO, a to oznacza, iż ich nadawca musiał wykorzystać jedną z wielu dostępnych bramek SMS, które umożliwiają hurtowe ich rozsyłanie. Dziennikarze nie wykluczają też, że korespondencja mogła zostać nadana za pomocą usług API.

logo

Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek

Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.

Wiadomość opublikowana przez dziennikarzy faktycznie nadana jest z nadpisu INFO, ale ta nadesłana nam przez naszą czytelniczkę pochodzi z numeru telefonu wyglądającego na pierwszy rzut oka normalnie. Oddzwoniliśmy na numer nadawcy i słyszeliśmy komunikat: "wybrany numer nie istnieje".

logo
Wiadomość otrzymana przez naszą czytelniczkę, której treść zachęca do "głosowania na PiS". Justyna Wenda / INNPoland

Odbiorcy wiadomości sugerują, że to "nieformalna akcja promocyjna PiS". Setki osób w całej Polsce, podobnie jak nasza czytelniczka, nad ranem otrzymała SMS, którego treść brzmi następująco:

Głosuj na PiS! Przywrócimy seniorom prawo do godnej starości i zrobimy też pogrzeby emerytów za darmo.

SMS otrzymany przez naszą czytelniczkę

treśc oryginalnej wiaodmości

– Mimo wszystko, nam bardziej wygląda to na żart kogoś, kto po prostu wziął numery i e-maile Polaków z różnych wycieków i tym razem, zamiast spamu o “inwestycjach” lub SMS-ów czy telefonów od rzekomo “pracownika banku”, posłał taki “zabawny” komunikat. Technicznie to proste i dość tanie. A jaki potencjał na trolling – komentuje sprawę tajemniczych wiadomości portal Niebezpiecznik.

Czytaj także:

Ministerstwo Cyfryzacji komentuje sprawę "SMS-ów od PiS"

Do sprawy tajemniczych SMS-ów od PiS odniósł się Janusz Cieszyński, minister cyfryzacji, który zapewnił dziennikarzy portalu Niebezpiecznik, że w najbliższym czasie zostanie w tej sprawie opublikowane oficjalne oświadczenie.

Jednocześnie minister zaprzeczył, że to akcja związana z kampanią wyborczą PiS. Jak tylko na stronie ministerstwa pojawi się oświadczenie w tej sprawie, również opublikujemy je w naszym artykule.