Wiele osób nadal przepalone i stłuczone żarówki wyrzuca razem z innymi odpadami. Powinny być one odpowiednio segregowane, ale często nie wiemy, do jakiej kategorii je zaliczyć. A pomyłka może nas kosztować nawet 5 tysięcy złotych.
Wiele produktów jest łatwo posegregować. A gdzie wyrzucić żarówkę - do szkła, elektrośmieci, gdzie indziej? Co ze świetlówką albo LED-ami? Każda odmiana żarówki ma swoją specyfikę, a w przypadku świetlówek grożą wysokie kary finansowe.
Dużym źródłem zamieszania jest fakt, że klasyczną żarówkę żarnikową można wyrzucić z odpadami zmieszanymi. Możemy to uczynić, ponieważ nie zawierają żadnych chemikaliów, a w dodatku ciężko jest je poddać recyklingowi. Zaleca się owinięcie szkła innym materiałem, który również wyrzucamy, jak papier czy wyrób skóropodobny.
Jeśli mamy kreatywny dryg, możemy spróbować dać żarówce drugie życie - zmienić ją w ozdobę, np. choinkową. Warto tylko pamiętać cały czas o szkle i ryzyku rozbicia.
Schody zaczynają się już z nowszymi typami oświetlenia, gdzie utylizacja staje się istotną sprawą. Świetlówki zawierają kilka miligramów rtęci, a jak szkodliwy to jest metal, to chyba nie trzeba przypominać. Ważne jest, żeby nie trafił on do środowiska. Świetlówki utylizuje się też specjalnie z innego powodu - aż 90 proc. każdej z nich można wykorzystać do stworzenia nowego egzemplarza.
Jak należy je właściwie utylizować? Są trzy sposoby:
Dodatkowo firmy, instytucje i hurtownie mogą zamówić odbiór zużytego sprzętu.
Listę z takimi miejscami do utylizacji elektrośmieci i specjalnych pojemników powinniśmy odnaleźć na stronie internetowej danego urzędu gminy. Za niewłaściwe wyrzucenie świetlówki grozi nam kara 5 tysięcy złotych.
W przypadku rozbicia takiej żarówki należy: przewietrzyć pomieszczenie, odłączyć ją od prądu, wymontować resztki, zebrać ostrożnie odłamki szkła do woreczka, który należy szczelnie zawiązać. Aby usunąć resztki szkła i płynów, przetrzyj powierzchnię jednorazowymi wilgotnymi ręcznikami papierowymi.
Rozbitej świetlówki powinniśmy dotykać wyłącznie w gumowych rękawiczkach. W tym przypadku możemy rozbite oświetlenie przekazać wyłącznie do punktu odbioru elektrośmieci, razem z zebranym szkłem.
Jeśli mamy jeszcze wątpliwości jak postąpić z zakupioną żarówką, na opakowaniu albo na samej świetlówce powinien znaleźć się symbol przekreślonego kosza na śmieci.
Diody LED nie zawierają niebezpiecznych chemikaliów. Możemy je wyrzucić razem ze zmieszanymi odpadami, ale pewne elementy mają większe możliwości recyklingu. Dlatego dobrym pomysłem jest oddać zużyte LED-y do sklepów przy okazji zakupu nowych albo do punktów odbioru odpadów elektronicznych. Podobnie działa to z żarówkami halogenowymi.
Żarówki LED mogą dać nam oszczędności w pomieszczeniach, gdzie używane są najczęściej. Zaleca się używać żarówek ledowych na 230 V (np. na złączu GU10, takim jakie miały dawne halogeny), ponieważ nie mają włączonych na stałe zasilaczy. To jedna z kilku porad, o których pisaliśmy na INNPoland.