Banki centralne wykazały większe zainteresowanie skupem złota, jak informuje “Bloomberg”. Polska nie jest tu wyjątkiem, a do tego szleje na zakupach, aby spełnić wizję prezesa NBP.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Światowa Rada Złota (World Gold Council) opublikowała 31 października raport, z którego wynika, że w III kwartale 2023 roku banki centralne zwiększyły światową rezerwę złota o 337 ton. Zainteresowanie kruszcem w tym okresie wykroczyło ponad prognozy. Wśród przodujących krajów jest Polska.
Zachęcamy do subskrybowania kanału INN:Poland na YouTube. Od teraz Twoje ulubione programy "Rozmowa tygodnia" i "Po ludzku o ekonomii" możesz oglądać TUTAJ.
Polska gorączka złota
"Narodowy Bank Polski (NBP) kontynuował zakupowe szaleństwo w III kwartale, dodając kolejne 57 ton do 48 t. zakupionych w II kwartale 2023 r." – zaznacza Światowa Rada Złota (World Gold Council). Łącznie od początku roku NBP zgromadził 105 ton kruszcu i nie planuje przestawać. Forsal.pl przypomina wypowiedź Adama Glapińskiego z początku października.
"Marzeniem jest osiągnięcie 20 proc. [rezerwy walutowej, dop. redakcja]" – powiedział prezes NBP. Obecnie nasz bank centralny posiada 11 proc. całości rezerw w złocie - 334 ton.
"Dzięki temu Polska jest krajem bardziej wiarygodnym, mamy lepszą pozycję we wszystkich rankingach, jesteśmy bardzo poważnym partnerem i nadal będziemy kupować złoto" – mówiłAdam Glapiński. Wedle statystyk WGC mamy najszybciej rosnące rezerwy na świecie (+48,41 ton), wyprzedzając nawet Chiny (+45,10 ton). Na miejscu trzecim są Czechy (+6,06 ton).
Wedle statystyk z II kwartału br., byliśmy na 22 miejscu światowych rezerw złota. Teraz możemy znaleźć się w okolicy miejsca 16. Według banku centralnego od początku roku 2023 wartość złota w posiadaniu RPP wzrosła o ponad 6,3 mld dolarów.
Największe zakupy
W samym III kwartale 2023 roku najwięcej złota wciąż kupił Chiny (około 78 ton). Sporo kupiła również Turcja - ponad 39 ton.
Masz propozycję tematu? Chcesz opowiedzieć ciekawą historię? Odezwij się do nas na kontakt@innpoland.pl
Średnia cena złota na London Bullion Market Association (LBMA) w trzecim kwartale wynosiła 1 928,5 dolarów za uncję. Choć była o 2 proc. niższa od rekordowo wysokiego poziomu z drugiego kwartału, to jednak była o 12 proc. wyższa w porównaniu z rokiem poprzednim. Wiele krajów miało wyższe lokalne ceny złota z powodu osłabienia swoich walut wobec dolara amerykańskiego, w tym Japonia, Chiny i Turcja.
Zakupy złota przez banki centralne utrzymały się na historycznie wysokim poziomie, wynosząc 337 ton. Chociaż było to trzecie co do wielkości kwartalne zakupy w dostępnych danych, to nie udało się osiągnąć rekordowych 459 ton z trzeciego kwartału poprzedniego roku. Popyt banków centralnych od początku roku (y-t-d) był o 14 proc. wyższy niż w tym samym okresie w poprzednim roku, osiągając rekordowe 800 ton.
W trzecim kwartale popyt inwestycyjny na złoto wyniósł 157 ton, co oznacza wzrost o 56 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim.
Reakcja na wojnę
Analitycy twierdzą, że rosnące ryzyko geopolityczne może skutkować zakupem aktywów takich jak złoto i dolar. Może też zwiększyć popyt na amerykańskie obligacje skarbowe.
– To pokazuje, dlaczego ludzie potrzebują złota w swoim portfelu. Jest to doskonałe zabezpieczenie przed międzynarodowymi zawirowaniami – powiedział cytowany przez Reutersa Peter Cardillo, główny ekonomista rynku w Spartan Capital Securities. Dodał, że "za każdym razem, gdy pojawia się międzynarodowe zamieszanie, dolar umacnia się".