Od 20 grudnia na platformie do gier Steam pojawiły się nowe funkcje w wersji beta flagowej platformy Valve. Jedna jest dla każdego, a druga ucieszy wszystkich, którzy chcieliby ukryć coś przed znajomymi.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Użytkownicy normalnej wersji Steam jeszcze poczekają na nowości, te są dopiero testowane w wersji beta. Platforma do dystrybucji gier poszerzy możliwości koszyka zakupów oraz zaoferuje długo oczekiwane opcje prywatności. Co więc nas czeka w przyszłości i jak to wygląda?
Steam dla wstydliwych
Valve ogłosiło nową funkcję prywatności dla klienta Steam, która pozwala graczom decydować, czy pewne gry, które kupują i posiadają, są widoczne dla innych na platformie.
Zachęcamy do subskrybowania kanału INN:Poland na YouTube. Od teraz Twoje ulubione programy "Rozmowa tygodnia", "Po ludzku o ekonomii" i "Koszyka Bagińskiego" możesz oglądać TUTAJ.
W wersji beta możesz oznaczyć grę jako prywatną z trzech miejsc: koszyka zakupowego, listy gier w przeglądarce internetowej lub bezpośrednio z klienta Steam. Nowy filtr prywatności jest świetny dla każdego, kto chciałby przed wścibskimi znajomymi ukryć posiadanie pewnych tytułów, w tym tych dla dorosłych, których na platformie nie brakuje.
"Będziecie w stanie oznaczyć konkretne gry jako prywatne, przez co znikną ze wszystkich miejsc, w których ktoś mógłby je zobaczyć (dla was będą dalej widoczne). Obejmuje to: informację o posiadaniu gry, status w grze, czas rozgrywki i aktywność w tej grze. Ta dodatkowa kontrola pozwala wam na pozostawienie większości waszej biblioteki Steam jako widocznej dla znajomych (by mogli widzieć, w co gracie i się dołączyć), ale także na zachowanie paru z tych gier tylko dla was" – informuje Valve w komunikacie.
Nowości w koszyku zakupów
Aktualizacja wprowadza w wersji beta trzy nowe przydatne funkcje. W tym wspomnianą wyżej prywatność zakupów, dzięki której już na starcie ukryjemy dany zakup przed oczami internetu.
Masz propozycję tematu? Chcesz opowiedzieć ciekawą historię? Odezwij się do nas na kontakt@innpoland.pl
Oprócz tego pojawi się synchronizacja koszyka zakupów na wszystkich urządzeniach, przez które logujemy się do poziomu klienta.
Wejdzie również mile widziana opcja dla wszystkich fanów obdarowywania bliskich prezentami - zamiast każdemu nabywać grę oddzielnie, możemy nabyć ten sam tytuł dla wielu osób jednocześnie, w tym siebie, bez zbędnego klikania. Załączenie wiadomości do podarku będzie również uproszczone.
Ta gra chodzi na Steam po setki dolarów
Czy bylibyście gotowi zapłacić zagrę około 800 złotych? Zwłaszcza, za wybrakowaną i związaną ze skandalem branżowym? Jak pisaliśmy na INNPoland, są chętni na takiego bubla.
Jak podaje magazyn "Kotaku" część graczy, zamiast odzyskać pieniądze po fatalnej premierze gry The Day Before, postanowiła sprzedawać elektroniczne klucze na platformie Steam. Produkcja schodzi nawet za 200-300 dolarów.