Popowo, czyli lubuskie Las Vegas. Wieś kolo Międzyrzecza co roku w okresie świąt Bożego Narodzenia ozdabiana jest tysiącami kolorowych światełek. Świąteczne iluminacje zdobią niemalże każdy dom. To tradycja, która trwa od lat.
Popowo, czyli lubuskie Las Vegas. Wieś kolo Międzyrzecza co roku w okresie świąt Bożego Narodzenia ozdabiana jest tysiącami kolorowych światełek. Świąteczne iluminacje zdobią niemalże każdy dom. To tradycja, która trwa od lat. Fot. NewsLubuski/East News
Reklama.

Święta Bożego Narodzenia to czas, kiedy miasta i wsie rozbłyskują światłem ozdób choinkowych. Jest jednak taka jedna szczególna polska miejscowość, która nie ma sobie równych.

Niewielkie Popowo w woj. lubuskim zamienia się w prawdziwe Las Vegas. Wieś, którą zamieszkuje ok. 300 osób, rozświetlają w tym czasie ponad setki tysięcy lampek. Na jednym budynku potrafi być ich ok. 50 tys. Nie inaczej jest w tym roku.

Podświetlone domy, obejścia, bramy i płoty

Ceny prądu rosną, ale Popowo się nie poddaje. 22 grudnia włączono wszystkie iluminacje świąteczne, a przyozdobione domy, remizę OSP, płoty, traktory, drzewa, psie budy czy kościół zobaczyło tego dnia kilkuset odwiedzających.

logo
Fot. NewsLubuski/East News

Z roku na rok jest ich coraz więcej, a na chodnikach czy ulicach panuje tłok. Zaczęło się od mieszkańców powiatu, później zaczęli przyjeżdżać ludzie niemal z całego województwa, a teraz zdarzają się i gości spoza jego granic.

"Praktycznie wszystkie domy, obejścia, bramy i płoty są podświetlane. Co tylko jest możliwe, jest ozdobione lampkami" – mówi Tomasz Walczak, sołtys Popowa w jednym z wywiadów. 

Dodaje, że wysokie rachunki za prąd nie są mieszkańcom straszne. Choć faktycznie część z nich zrezygnowała z tego powodu z niektórych dekoracji.

logo
Fot. NewsLubuski/East News

Najpiękniej udekorowana wieś

Wszystko zaczęło się w 2007 roku, kiedy to Popowo wzięło udział w konkursie na najpiękniejsze udekorowanie wsi organizowanym przez gminę Bledzew. Mieszkańcom najwidoczniej bardzo spodobała się wyjątkowa odsłona ich miejscowości, bo tradycję kontynuują i od tamtej pory nie mają sobie równych nie tylko w gminie, ale też w powiecie czy całym województwie.

W tym roku rozświetlone Popowo można oglądać do 6-go stycznia.