Nvidia – firma, która zapewnia hardware dla całej rewolucji AI – zapowiedziała dalszy kierunek rozwoju. W ramach pokazu w Las Vegas ogłosiła swoje najnowsze produkty, które mają nie tylko zmienić nasz stosunek do AI, ale także branżę gier i rynek autonomicznych pojazdów.
Nikt nie zarobił tyle na rewolucji AI, jak Nvidia. Producent hardware’u, na którym bazują największe systemy AI, w ostatnim czasie kilkukrotnie bił rekordy waloryzacji. Ostatni rekord wartości akcji firmy padł na chwilę przed poniedziałkowym pokazem w ramach Consumer Electronics Show 2025. Firma jest obecnie wyceniana na ponad 3,6 biliona dolarów.
Poniedziałkowy showcase Nvidii prowadził prezes firmy – Jensen Huang. W ramach swojej prezentacji zapowiedział kolejne etapy rozwoju firmy, która w tym roku spodziewa się jeszcze większych przełomów w dziedzinie autonomicznych pojazdów, gamingu czy sztucznej inteligencji. Według Huanga wszystkie napędzane będą technologią Nvidii.
Prezes firmy rozpoczął pokaz od tematu sztucznej inteligencji – technologii, która napędzała astronomicznie szybki rozwój firmy w trakcie ostatnich dwóch lat.
"Zaczęło się od percepcyjnej AI – rozumienia obrazów, słów i dźwięków. Po niej przyszedł czas generatywnej AI – tworzenia tekstu, obrazów i dźwięków. Teraz wkraczamy w erę fizycznej AI, która może rozumować, planować i działać" – mówił Jensen Huang.
Najważniejsze ogłoszenia Nvidii w dziedzinie sztucznej inteligencji to: Platforma Cosmos oraz Projekt DIGITS. Pierwsza stanowi system dla deweloperów modeli AI, który zapewni im dostęp do ogromnych ilości wysokiej jakości syntetycznych danych do szkolenia nowych modeli. Cosmos ma wesprzeć rozwój "fizycznego AI" w dziedzinie autonomicznych pojazdów i robotyki.
"Robotyka już niedługo doświadczy przełomu na skalę ChataGPT" – mówił prezes Nvidii. "Stworzyliśmy Cosmos, aby zdemokratyzować fizyczną sztuczną inteligencję i sprawić, że robotyka stanie się dostępna dla każdego programisty".
Projekt DIGITS to natomiast kompaktowy superkomputer zaprojektowany do prowadzenia modeli AI. Napędzany superchipem GB10 Grace Blackwell system wyglądem przypomina Maca Mini od Apple i może napędzać modele AI do 200 miliardów parametrów (dla porównania największy model AI od Meta – Llama operuje na 405 miliardach).
Oprócz przełomowych technologii w dziedzinie AI Nvidia zapowiedziała również nowe karty graficzne, które mogą zwiększyć ilość wyświetlanych klatek na sekundę nawet ośmiokrotnie.
Wśród najważniejszych ogłoszeń firmy na tegorocznym CES musimy wymienić również ich współpracę z Toyotą. Partnerstwo ma stanowić przełom w dziedzinie autonomicznej mobilności. Bazując na technologii Nvidii Toyota ma konstruować samochody oferujące wsparcie prowadzenia.
Do tego prezes firmy zapowiedział powstanie platformy do szkolenia systemów do autonomicznych pojazdów. DRIVE Hyperion ma, podobnie jak Cosmos, zapewniać syntetyczne dane do szkolenia systemów AI służących do prowadzenia pojazdów.
"Nadeszła rewolucja w dziedzinie autonomicznych pojazdów" – ogłaszał Jensen Huang.
Trudno nadążyć za wszystkimi "rewolucjami", które zapowiedział prezes firmy. Status Nvidii w branży nowych technologii zmusza nas jednak do czujnego obserwowania kolejnych ogłoszeń firmy. Ta w końcu nadaje obecnie tempo i narzuca kierunek dla całego sektora nowych technologii.