Wrocław prosi mieszkańców o ciszę na ulicach w centrum. Poznań i Gdańsk walczą z hałasem za pomocą uchwał. Teraz do tego grona dołącza kolejne duże polskie miasto. Trwają prace nad projektem uchwały antyhałasowej.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Na problem hałasu w mieście najpierw zwróciły uwagę Poznań i Gdańsk. Teraz dołącza do nich Kraków.
To przede wszystkim mieszkańcy ścisłego centrum narzekają na wyjątkowo dokuczliwe odgłosy z lokali gastronomicznych i klubów nocnych.
Stowarzyszenie Zabytkowe Centrum stworzyło projekt uchwały antyhałasowej.
Uchwała antyhałasowa w Krakowie
Uchwała antyhałasowa zakłada wprowadzenie zakazu używania urządzeń nagłaśniających od godz. 22 do 6 nie tylko na terenie Starego Miasta, ale całego Krakowa. To nie wszystko. Radio Kraków informuje, że uchwała obejmie wszystkie urządzenia, które generują hałas negatywnie wpływający na środowisko. Zaliczają się do nich np. wentylatory.
"To wielki dzień dla wszystkich krakowian, których spokój domowy (bez szkody dla działalności gospodarczej) będzie bardziej chroniony. Doświadczenia Poznania wskazują, że przynosząc ulgę mieszkańcom procedowana uchwała nie spowodowała zamknięcia jakiegokolwiek biznesu rozrywkowego, a jedynie przyczyniła się do cywilizowanego, zrównoważonego życia w mieście." – pisze Zabytkowe Centrum na swoim facebookowych profilu.
Czytaj także:
Głosy sprzeciwu wobec ustawy antyhałasowej
Prace nad uchwałą antyhałasową trwają. Rada Miasta Krakowa przyjęła projekt, a to znacznie przyspieszy projekt.
Pojawiły się również głosy sprzeciwu. "Uchwała w tym kształcie jest kompletnie nie do przyjęcia. Rozumiałbym, gdyby to dotyczyło przestrzeni poza lokalem. Jeżeli jednak zamykamy muzykę o godzinie 22, no to zamykamy też klub o 22" – mówi Leszek Lejkowski w rozmowie z Radiem Kraków.
Ryszard Rydygier w rozmowie z krakowskim radiem Eska przyznał, że krakowska uchwała jest wzorowana na tej z Gdańska, ale tak jak w Poznaniu obejmie całe miasto.