To w Szczecinie miejscy urzędnicy będą korzystać z płatnej wersji ChatGPT. Za jego roczną subskrypcję magistrat zapłaci 2,5 tys. zł.
Wszystko po to, aby usprawnić m.in. "przygotowanie dokumentacji projektowej i analiz (np. projektów informatycznych, wdrożeń czy specyfikacji zakupów), zbieranie i syntezowanie wiedzy (np. porady techniczne, nowe trendy w IT, weryfikacja dostępnych rozwiązań) i szybsze opracowywanie wstępnych wersji różnego rodzaju pism czy raportów (z ograniczeniem dostępu do danych wrażliwych)".
Kto będzie korzystał z ChatGPT?
Dariusz Sadowski, Referat ds. Komunikacji Społecznej i Internetowej podkreśla, że "zakup ma na celu wsparcie pracy Wydziału Informatyki w obszarach związanych z usprawnianiem, optymalizacją i automatyzacją procesów oraz rozwojem nowych rozwiązań informatycznych."
A więc z narzędzia będą korzystać przede wszystkim pracownicy Referatu Oprogramowania, Referatu Administratorów Infrastruktury Teletechnicznej, Stanowiska do spraw cyberbezpieczeństwa oraz Referatu Projektów.
Nie jest to też pierwszy taki zakup miasta. Pierwszy miał miejsce w kwietniu 2023 roku.
Sztuczna inteligencja napisała interpelację
Zakup płatnej wersji ChatGPT to nie jedyna sytuacja, o której można usłyszeć w kontekście Szczecina i sztucznej inteligencji. W 2023 roku to tam powstała prawdopodobnie pierwsza interpelacja napisana z pomocą ChatGPT.
Miejski radny Przemysław Słowik z Koalicji Obywatelskiej pochwalił się wówczas pewnym eksperymentem, który się udał. Poprosił sztuczną inteligencję o sporządzenie interpelacji do prezydenta Piotra Krzystka w sprawie rozwoju infrastruktury rowerowej.